środa, 12 grudnia 2012

Pasjonujący zawód – projektowanie ogrodów

Teren wokół domu warto przeznaczyć na ogród, gdyż nie ma lepszego miejsca na spędzanie czasu i relaks w letnie wieczory. Warto zlecić zagospodarowanie terenu firmie, która ma już doświadczenie, a projektowanie ogrodów to dla projektantów nie tylko źródło dochodu, ale przede wszystkim pasja.

Przyroda jest najlepszym sprzymierzeńcem dobrego samopoczucia i ma niezwykłe właściwości uspokajające i regenerujące siły. Czas spędzony w otoczeniu bujnej zieleni i pięknych, kolorowych kwiatów, to doskonały i nie do zastąpienia przez nic innego relaks. Osoby mające przy domu ogrody to prawdziwi szczęściarze, gdyż mogą w dowolnej chwili cieszyć się pięknem natury, a do tego mogą decydować o tym, jak ogród ma się prezentować. Już z całkiem niedużego terenu, odpowiednio go projektując, można wyczarować bajkowy ogród. Bynajmniej, projektowanie ogrodów to duże wyzwanie i nie każdy powinien się do tego zabierać. Do projektowania terenów zielonych trzeba mieć coś z artysty, a jednocześnie posiadać ogromną wiedzę na temat roślin ogrodowych.


Specjaliści zajmujący się projektowaniem ogrodów i terenów zielonych to najczęściej ludzie posiadający kierunkowe wykształcenie i do tego pasjonujący się swoim zawodem. Sama wiedza teoretyczna nie wystarczy, aby zaprojektować naprawdę piękny ogród. Pasja, wyobraźnia i otwarty umysł to niezbędne cechy dobrego projektanta. Wybierając firmę oferującą projektowanie ogrodów, warto zainteresować się jej wcześniejszymi osiągnięciami. Dobrze, jeżeli projektant potrafi robić projekty w różnych stylach, bo to gwarantuje, że poradzi sobie, gdy trzeba będzie połączyć różne style w miejscach, które tego wymagają. Umiejętność swobodnego, harmonijnego zaplanowanie terenu to jedna z największych zalet projektanta. Ogród to ważne miejsce. Jego wygląd świadczy o gospodarzu domu, ale przede wszystkim jest ważny dla mieszkańców, gdyż jest miejscem zapewniającym najlepszą formę odpoczynku i relaksu. Utrzymanie ogrodu w nienagannym stanie to dużo pracy i koszty, jednak warto, gdyż nic tak dobrze nie wpływa na człowieka, jak kontakt z przyrodą.


źródło tekst : artelis.pl/Robert Roberto/http://avangardenstudio.com.pl/

Dziewanna - rośina uprawa.

 Dziewanna to bylina lub roślina dwuletnia, bardzo łatwa w uprawie, występująca również w środowisku naturalnym. Jej piękne kwiatostany możemy spotkać na łąkach.

Aby hodować dziewannę w naszym ogrodzie, należy wybrać miejsce suche i słoneczne o przepuszczalnym i ubogim podłożu. Jeśli nasza ziemia jest mało przepuszczalna lub bardzo żyzna, możemy wymieszać ją z piaskiem.

Nasiona tej pięknej roślinki wysiewamy późną wiosną wprost do gruntu lub kupujemy gotowe sadzonki i sadzimy je od połowy maja w rozstawie 20-60 cm w zależności od wielkości danej odmiany.

Może się również zdarzyć (tak było w moim ogrodzie), że dziewanna urośnie nam sama. Ponieważ jest rośliną występującą w Polsce w naturze, wysiewa się samodzielnie i zrobi nam miłą niespodziankę, jeśli nasionko wybierze akurat nasz ogród.

Kwitnie od maja do sierpnia. Kwiaty mają najczęściej kolor żółty, ale istnieją też odmiany o kwiatach białych i fioletowych. Dziewanna ogrodowa natomiast jest byliną i występuje w wielu różnych kolorach, m.in. w różowym.

Wysokość tych roślin waha się pomiędzy 40 a 200 cm.

Ma rozłożyste liście i wysokie, sztywne kwiatostany, na których kwiaty otwierają się stopniowo od dołu do góry, w efekcie zaskakując nas zachwycającą masą zachwycających kwiatów.

Roślina wspaniale prezentuje się jako pojedyncza ozdoba niskiej rabaty lub trawnika. Imponująco wygląda również

posadzona w grupie oraz w połączeniu z innymi roślinami. Pięknie komponuje się z bylinami o żółtych kwiatach, tworząc rabatę jednobarwną, a także w zestawieniach kontrastowych, na przykład z czerwonymi kwiatami rozchodnika purpurowego lub podobnymi w kształcie wielobarwnymi kwiatostanami łubinu. Zachwyci nas niewątpliwie posadzona jako szpaler wzdłuż drogi lub alejki.

Jesienią z owocostanów możemy wytrząsnąć nasiona do papierowej torebki i przechować je do wiosny.


źródło tekst : artelis.pl/ogrodnik/http://wszystkooogrodkach.blogspot.com/

Miechunka - jesienna ozdoba ogrodu i domu

Miechunka to bylina, którą możemy cieszyć się przez cały rok. Nie, nie jest zimozielona ale możemy ją suszyć i ozdobić nasz dom wspaniałymi bukietami w ożywiającym pomieszczenie pomarańczowym kolorze.

Od wiosny do lata miechunki są niepozornymi, krzaczastymi zaroślami, więc warto posadzić je w miejscu, gdzie ozdobą będą inne ładnie kwitnące rośliny. Kwitną od lipca do września niepozornymi jasnymi kwiatami. Za to jesienią stają się gwiazdami rabaty. Ich owocostany osiągają wielkość od 5 do 7cm i piękny, jaskrawo-pomarańczowy lub jaskrawo-czerwony kolor. Warto więc posadzić je obok roślin wybarwiających się jesienią w podobnym lub kontrastującym z nimi kolorze np. z astrami lub rudbekiami. Myślę, że idealnie nada si ę do tego celu również grab pospolity lub winobluszcz.

Roślinka ta należy do ekspansywnych, więc pamiętajmy o tym wybierając dla niej miejsce. Dobrze czuje się na skraju zarośli lub żywopłotów. Jak większość ekspansywnych roślin możemy posadzić ją na rabacie we wkopanej w ziemię donicy ograniczając w ten sposób jej intensywny rozrost. Miechunki wspaniale komponują się z roślinami z tzw. wiejskich rabat. Uroczo zdobią również drewniane płoty.


Miechunkę sadzimy wiosną w rozstawie 40-60cm. Możemy je również wysiać bezpośrednio do gruntu lub zrobić sadzonki samodzielnie w domu. Lubi gleby przepuszczalne i zasobne oraz słoneczne stanowiska.

Jesienią pędy z kolorowymi „woreczkami” możemy ściąć i ususzyć wieszając lub stawiając w wazonie w ciepłym miejscu. Liście należy usunąć. Suszymy tylko gałązki z owocostanami. A po ususzeniu rusza do akcji nasza wyobraźnia… i robimy wspaniałe dekoracje aby w naszym domu nie zagościła smutna zima


źródło tekst : artelis.pl/ogrodnik/http://wszystkooogrodkach.blogspot.com/

Jakie wybrać ogrodzenie do ogrodu?

Jak już staniemy sie szczęśliwym posiadaczem działki, na której ma stanąć dom, to w pewnym momencie stajemy przed dylematem. Przydałoby się ogrodzić naszą posesję, a do tego będzie potrzebne ogrodzenie. Czy zrobić tymczasowe z siatki, a może pokusić się o klinkierowe, a może zrobić jakieś inne, tylko jakie?

Czy powinniśmy się wzorować na płotach naszych sąsiadów, albo kopiować ich pomysły? Z jednej strony dobrze to wygląda jak na jednej ulicy, mamy identyczne, ładne, estetyczne, przyciągające uwagę ogrodzenia. Z drugiej strony pojawiają się obawy, czy kopiując kogoś pomysł, nie spowodujemy złego "spojrzenia" na nas. Czy wystarczy po prostu pójść i porozmawiać o naszych planach? Myślę, że nie ma złotej odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Pani Kowalska powie, że nie ma najmniejszego problemu. Oczywiście proszę zrobić takie same, nawet da nam kontakt do firmy, która stawiała płot. Tylko czy później jak już wyjdziemy, nie zaczną się wywody ze znajomymi, o tym że nie mamy gustu, że zrobiliśmy takie samo ogrodzenie. Wybór i decyzję pozostawiam Państwu. Obecnie na rynku mamy bardzo duży wybór ogrodzeń. Poczynając od siatki, poprzez ogrodzenia panelowe proste lub przetłaczane, ogrodzenia z kamienia, betonu łupanego, klinkieru, murowane i otynkowane, i tak można wymieniać, a im większy mamy wybór tym trudniej podjąć nam decyzję. Czym powinniśmy się kierować dokonując wyboru ogrodzenia?

1. Rolą jakie ma spełniać - czy ma być tymczasowe, czy ma przysłaniać naszą działkę ?

2. Ceną

3. Efektem wizualnym, trwałością i nakładami podczas późniejszych konserwacji

4. Wielkością ogrodzenia jego szerokością, oraz wysokością

5. Należy pamiętać też o przęsłach, które uzupełniają słupki i murki. Powinny być dopasowane, tworząc ładną i efektowną całość


źródło tekst : artelis.pl/Michał Szymczak/http://www.niuwsky.pl/

Jak przygotować ogród dla dzieci?

Ogród to najlepsze miejsce zabaw dla dzieci w czasie wakacyjnych dni. Jak go przygotować, aby to miejsce było atrakcyjne i bezpieczne dla naszych dzieci?

Po pierwsze, trzeba się zastanowić, jakich elementów ogrodu potrzebuje nasze dziecko. Zależy to od wieku dziecka, jak i wielkości naszego ogrodu. Małe dzieci chętnie się bawią w piaskownicy i to w zupełności im wystarcza, lecz w miarę rośnięcia potrzebują coraz to nowszych atrakcji, jakimi są domki, zjeżdżalnie, huśtawki, w letnie upalne dni basen staje się przyjacielem każdego dziecka.

Zastanawiając się nad zakupem huśtawki dla dziecka, pomyślmy o odpowiednim stabilnym jej wykonaniu. Gdy rodzice chcieliby spędzać czas razem z pociechą na huśtawce, wtedy bardzo dobrą opcją jest zakup huśtawki dzielonej. Ma ona dwa elementy, jeden dla dziecka - mała niska huśtawka, drugi z boku - ławka dla dwójki rodziców, na której też można się bujać jednocześnie mają bardzo dobry pogląd na dziecko. Natomiast przy wyborze piaskownicy zadbajmy o to, aby była gładko wykonana z zaokrąglonymi rogami, aby naszemu dziecku nic się nie stało. Basen pozwoli na ochłodzenie się w upalne dni, a domek na uchronienie się dziecka od słońca, a także na zabawę z rówieśnikami w swoim małym schronieniu. Mając takie miejsca do zabawy, nasze dzieci będą szczęśliwe. Opiekunowie będą mieć czas na zajęcie się sobą, przeczytanie książki czy zajęcie się pielęgnacją ogrodu.

Pamiętajmy, aby wybierać rozważnie, wybierając najbardziej optymalne elementy, które będą najlepszym miejscem zabaw dziecka. W ten sposób nasz ogród nie zostanie tylko placem zabaw, ale nadal będzie ogrodem, w którym odpocząć może każdy z domowników.


źródło tekst : artelis.pl/Natka098/http://www.altmeb.pl/

Wiata samochodowa - Jak zabezpieczyć samochód na zimę?

Nad zabezpieczeniem samochodu na chłodniejsze dni trzeba już wcześniej się zastanowić. Jakie są rozwiązania, aby nasze auto było odpowiednio chronione?

Wiadomo, że gdy spadnie śnieg, to każdego czeka codzienne odśnieżanie, odmrażanie samochodu. Lecz jest na to rada: trzeba zabezpieczyć miejsce postoju. Najlepszym sposobem ochrony samochodu jest garaż. Jeśli nie mamy go wybudowanego wraz z mieszkaniem, to możemy postawić wolno stojący. Najodpowiedniejszy jest garaż drewniany, czy to z desek, czy też z grubych bali, uchroni on nasz samochód od mrozu bardziej niż tak zwany „blaszak”. Auto nie będzie zamarzać, nie będzie także pokryte śniegiem, a czas spędzany rano na czynności oczyszczające go, możemy przeznaczyć na przyjemniejsze rzeczy.

Jeśli nie chcemy koniecznie stawiać garażu, dobrym rozwiązaniem, aby zabezpieczyć auto od śniegu, jest wiata samochodowa. Może być wolno stojąca bądź jednym bokiem połączona z budynkiem. Najnowocześniejszym rozwiązaniem jest wiata garażowa o łukowatym dachu, pokrytym płytami poliwęglanowymi przepuszczającymi światło, która jest jednocześnie ozdobą naszej posesji. Niektóre z takich wiat mogą mieć podwójne zastosowanie: w czasie ciepłych letnich dni stawiamy pod nią meble ogrodowe i tworzymy taras wypoczynkowy, natomiast w zimne miesiące parkujemy pod nią samochód. Zaoszczędzimy w taki sposób pieniądze i miejsce.

Każdy chce zaoszczędzić sobie czasu i nerwów w zimowe poranki, dlatego pamiętajmy o tym, aby nasze auto miało dobrze zabezpieczone miejsce postoju. Pomyślmy o tym już teraz, ponieważ, jak wiadomo, pogoda potrafi bardzo zaskoczyć, bądźmy przygotowani już wcześniej.


źródło tekst : artelis.pl/Natka098/http://www.altmeb.pl/

Co powinien zawierać ogród - Wakacje w ogrodzie?

W dzisiejszych czasach, gdy coraz więcej biur podróży upada, może warto pomyśleć o spędzeniu przyjemnych, spokojnych wakacji wewłasnym ogrodzie? Tylko jak zrobić w nim komfortowe miejsce do wypoczynku?

Podstawowym elementem ogrodu jest zieleń go okalająca, zadbany trawnik, krzewy, drzewa dające cień w upalne dni. Komfortowo urządzony ogród nie tylko daje przyjemność z obcowania z nim, ale także jest wizytówką rodziny. Miło jest spędzić wieczór ze znajomymi przy grillu, jednak potrzebne nam będą odpowiednie meble ogrodowe, aby wszystkich ugościć jak najlepiej. Stół, ławki bądź krzesła są obowiązkowym elementem. Mając na uwadze zmienność pogody, potrzebne nam także jest zadaszenie, chroniące od deszczu.

Najlepszym miejscem do schronienia jest altana ogrodowa. Na rynku jest dostępnych wiele rożnych modeli: wielokątne, kwadratowe, prostokątne, z barierkami, pełnymi bokami chroniącymi od wiatru czy ażurowe, każda z nich jednak spełni swoją funkcję ochronną. Jest to znakomity element wystroju ogrodu, dodaje mu klasy jak i funkcjonalności. Jednak nie tylko wieczorem, ale i miło jest także posiedzieć w takiej altance za dnia. Daje ona wiele cienia i chroni od chłodnego wiatru w pochmurne dni, a posiłki jedzone w ogrodzie smakują rewelacyjnie. Każdy dzień spędzony podczas urlopu będzie obfitował w spokój i ciszę z daleka od zgiełku miasta i wakacyjnych kurortów, gdzie natłok ludzi nie pozwala na wyciszenie i odpoczynek.

Ważny jest także aspekt finansowy spędzenia urlopu w ogrodzie. Nie będziemy musieli płacić za wynajem pokoi, a te pieniądze możemy przeznaczyć na urządzenie ogrodu, który przetrwa wiele lat. A radość z jego użytkowania będzie trwać i po urlopie.

źródło tekst : artelis.pl/Natka098/http://www.altmeb.pl/


Wrzosowisko w ogrodzie - pielęgnacja.

Ogród wrzosowy to stylizowany fragment natury, w którym najważniejszą role spełniają krzewy, krzewinki i byliny o podobnych wymaganiach siedliska, preferujące kwaśny odczyn podłoża. Największy procent tych roślin stanowią wrzosy i wrzośce.

Ogród wrzosowy możemy utworzyć na terenie prawie każdej działki – nie nadają się jedynie podmokłe z bardzo wysokim poziomem wody gruntowej. Może on być niewielkim jednogatunkowym założeniem lub też wielogatunkową kompozycją wypełniającą cały ogród. Dla podkreślenia naturalności wrzosowiska wprowadza się sosny i brzozy, trawy, niesortowany żwir i piasek. Często powierzchnie ściółkuje się przekompostowaną korą sosnową.

Gatunki wrzosów i wrzośców dominujące w ogrodzie należy sadzić w dużych grupkach tworzących barwne plamy. Ogród wrzosowy warto stworzyć niezależnie od wielkości, bo stanowi on w każdym przypadku wielobarwną strukturę płaszczyzny stanowiąca wspaniale tło dla wielu roślin iglastych, często karłowych o różnorakich formach. Ten typ założenia ozdobny jest przez cały rok - wiosną zwraca uwagę nie tylko dużą ilością kwitnących wrzośców, ale także intensywnością barw kwiatów azalii i różaneczników, latem zakwitają niektóre z wrzośców a pełnię swych wdzięków ukazują trawy, jesienią królują wrzosy. Obecne na wrzosowiskach rośliny iglaste zdobią ogrody przez cały rok. Dla miłośników przyrody a tym samym ogrodów naturalnych dodatkowym atutem będzie to, że wrzosowe przyciągają wiele owadów a zwłaszcza pszczół (miód wrzosowy to niesamowity rarytas). Skład gatunkowy wrzosowiska można uzupełnić szczodrzeńcami, janowcem barwierskim czy kosmatym, niskimi gatunkami traw, macierzanką, zimozielonym pierisem japońskim o czerwonych młodych liściach, mącznicą czy dabecją. Warto również zwrócić uwagę na gatunki o dużych, barwnych owocach. Należy do nich golteria pełzająca (czerwone jagody nie opadające na zimę), borówka amerykańska, borówka brusznica i żurawina (ostatnie 3 o jadalnych i bardzo zdrowych owocach). Zasadniczą jednak strukturę ogrodu wrzosowego tworzą wrzosy i wrzośce. Znanych jest kilkaset odmian ogrodowych, ale powszechnie dostępnych jest kilkadziesiąt z nich. Różnią się między sobą budową i wysokością, porą zakwitania i kolorem kwiatów oraz liści. Jako pierwsze zakwitają wrzośce (II-V), potem wrzosy (VI-X). Dzięki temu długość kwitnienia wrzosowiska rozciąga się w czasie. Barwę wrzosowych dywanów podkreślają również kolorowe liście niektórych odmian. Żółtą odmianę prezentują odmiany takie jak Boskoop, Gold Haze czy Orange Queen, szarą Elsie Purnell, Silver Knight itp. Aby uzyskać efekt naturalności, zaleca się sadzić wrzosy i wrzośce po kilkanaście lub więcej sztuk jednej odmiany w grupie. Niektóre wrzosy nadają się do cięcia i zasuszania np. odmiana Elsie Purnell . Wrzosy są roślinami odpornymi na różnego typu zanieczyszczenia powietrza, dlatego można je z powodzeniem uprawiać w mieście. Ogród wrzosowy zakłada się na jałowych, piaszczystych glebach o kwasowości pH 4-5,5 Gleby ciężkie i , gliniaste trzeba odpowiednio przygotować usuwając wierzchnią warstwę ziemi na głębokości ok. 30-35 cm, następnie zdrenować powierzchnię wykopu warstwą gruboziarnistego żwiru i uzupełnić całość warstwą kwaśnego torfu zmieszanego z przekompostowaną korą sosnową i lekkim piaszczystym podłożem. Dopiero po spełnieniu tych warunków można przystąpić do realizacji projektu i sadzenia roślin. Ogród wrzosowy nie wymaga dużych nakładów pracy związanych z pielęgnacją. Istotnym zabiegiem jest coroczne cięcie wrzosów i wrzośców po kwitnieniu – pozwala to na zachowanie zwartego pokroju roślin i obfite ich kwitnienie. Wrzosy i wrzośce są roślinami zimozielonymi i przed nastaniem zimy rośliny te należy obficie podlać oraz osłonić przed nadchodzącymi mrozami i silnymi wiatrami wysuszającymi je szczególnie na przedwiośniu. Czas życia ogrodu wrzosowego trwa z reguły około 6-7 lat. Po tak długim okresie często zachodzi konieczność uzupełniania wypadniętych roślin - można przy tej okazji zmienić jego styl, pozostawiając w nim jedynie większe krzewy np. różaneczników i azalii.


źródlo tekst : artelis.pl/Skrzydlata/www.ogrodowy-maniak.blogspot.com

Drzewa i krzewy nie tylko ozdobą

Drzewa i krzewy są nie tylko ozdobą i źródłem drewna opałowego czy budowlanego, ale odgrywają bardzo ważną rolę w środowisku życia człowieka. W ostatnim stuleciu liczba ludności naszej planety bardzo wzrosła a rozwój techniki spowodował radykalną zmianę warunków życia wielu z nas.

W krajach rozwiniętych istotny wpływ na życie ludzi wywierają ośrodki przemysłowe. W dużych miastach istnieje możliwość wygodnego życia, jednak mieszkańcy miast oddalają się od naturalnych warunków życia. Powietrze miejskie skażone jest pyłami i gazami, a hałas w fabrykach i na ulicach jest przykrym towarzyszem życia. Mechanizacja produkcji przyczynia się do przyśpieszenia tempa życia i stwarza coraz większe obciążenie dla układu nerwowego człowieka. Reakcją mieszkańców miast na to, jest ucieczka za miasto, na wieś w wolne od pracy dni.

Korzystny wpływ roślin na środowisko życia człowieka jest dobrze znany. Rośliny zielone, a szczególnie drzewa wydzielają tlen, pobierając i wykorzystując dwutlenek węgla, którego ilość zwiększyła się niepokojąco w ciągu ostatnich 50 lat. Poszczególne drzewa, grupy drzew i lasy oddziałują znacząco na klimat kuli ziemskiej i mikroklimat miast. W czasie największych upałów przyczyniają się do obniżenia temperatury, dają cień i zwiększają wilgotność powietrza, wyparowując wodę w procesie transpiracji. Stąd właśnie temperatura powietrza w parkach miejskich jest o kilka stopni niższa i jest ono wilgotniejsze, niż na ulicach i placach pozbawionych roślinności. Dla porównania podam, że przy temperaturze powietrza +32°C nad powierzchnią asfaltowej ulicy temperatura może dochodzić do +52°C, nad chodnikiem z betonowych płyt +42°C na odkrytej powierzchni trawnika +34°C a w cieniu drzewa jedynie 26°C.

Na terenach odkrytych, pasy ochronne drzew zmniejszają szybkość wiatru i łagodzą jego siłę. Dziesięciometrowej długości pas drzew ogranicza oddziaływanie wiatru od strony zawietrznej na odległość 20 razy większą od wysokości drzew pasa ochronnego, a od strony nawietrznej na odległość odpowiadającą pięciokrotnej wysokości tych drzew. Na terenach suchych drzew ograniczają wyparowywanie wody z gleby. Dobrze znany jest też wpływ zadrzewień na absorpcję wody deszczowej przez glebę. Nawet po obfitych opadach deszczu woda wsiąka szybko w glebę leśną i nie tworzy kanałów erozyjnych. Pasy drzew nie tylko na stromych zboczach gór przeciwdziałają erozji gleby. Drzewa i krzewy sadzone wzdłuż strumieni przyczyniają się do umocnienia podłoża i zapobiegają obrywaniu i osypywaniu się brzegów.

Rośliny w bardzo dużym stopniu przyczyniają się do oczyszczania powietrza. Na powierzchni liści zatrzymuje się kurz, pył radioaktywny i wiele szkodliwych substancji. Są one następnie zmywane przez wodę deszczową i pochłaniane przez glebę. Drzewa liściaste, szczególnie te których liście pokryte są włoskami, skuteczniej oczyszczają powietrze niż drzewa iglaste. Dlatego też powinno się je sadzić częściej niż drzewa iglaste w parkach miejskich, w sąsiedztwie osiedli mieszkaniowych, szpitali, szkół itp. Pasy zieleni wśród dróg pochłaniają znaczną ilość metali ciężkich i innych szkodliwych substancji, pochodzących z silników spalinowych, chroniąc jednocześnie przed skażeniem uprawy rolne w pobliżu dróg. Z tego samego względu wskazane jest również sadzenie drzew wokół fabryk i innych obiektów przemysłowych. Monitoring biologiczny jest dziś koniecznym uzupełnieniem monitoringu technicznego skażeń środowiska, więc rośliny są tu dobrymi bioindykatorami. Szczególne znaczenie mają tu drzewa, które rejestrować mogą skażenia środowiska w długim okresie czasu. Do takich celów wykorzystuje się np. sosnę pospolitą i brzozę brodawkową. Sosna ma taką samą wrażliwość względem dwutlenku siarki w powietrzu jak człowiek, a przy tym w zależności od zawartości siarki, sosna ujawnia w określony sposób zmiany w igliwiu.

Liście drzew zatrzymują również szkodliwe bakterie. Pomiary wykazały, że liczba bakterii w 1 mililitrze powietrza pobranego w parku miejskim jest 7-10 razy mniejsza, niż w tej samej objętości powietrza znad ruchliwej ulicy, znajdującej się w pobliżu. Jeszcze większe różnice stwierdzono, porównując wyniki badań powietrza w mieście i w lesie. Coraz głośniej też lekarze wypowiadają się, że ich pacjenci, którzy mogą „odwiedzać” przyszpitalny park, szybciej wracają do zdrowia.

Pasy drzew odgrywają dużą rolę w zmniejszaniu hałasu, który w ośrodkach przemysłowych i na ruchliwych drogach może osiągać poziom szkodliwy dla zdrowia. Najskuteczniejszą ochroną przed hałasem są pasy porośnięte gęsto rozgałęzionymi drzewami, rosnące w dużym zwarciu. Pas ochronny o szerokości 15-20 m tłumi hałas o 5-10 decybeli.

Na międzynarodowej konferencji na temat ekologii krajobrazu, antropolodzy przedstawili ciekawe wyniki badań nad przystosowaniem naszego organizmu do obecnego rytmu życia. Dotyczyło to na początek cyklu dobowego. Wymagamy w swojej obecnej strukturze 3-częściowego podziału czasu. Mianowicie w przybliżeniu, optymalnie 8 godzin na pracę, 8 na wypoczynek i 8 na sen. Jak jest w rzeczywistości każdy wie. Zatem nie dziwi nas, że po przekroczeniu tego układu na rzecz pracy, plagi tzw. „chorób cywilizacyjnych” zbierają tak obfite żniwa. Ale jakie to ma przełożenie na nasze zielono-krajobrazowe otoczenie, zwłaszcza w miastach i aglomeracjach? Po prostu bezpośrednie. Wszystkie siedliska ludzkie muszą odpowiadać tym właśnie funkcjom: po pierwsze obszarom zabezpieczającym miejsce pracy, mieszkania, w tym snu i wypoczynku. Ten zaś ostatni to głównie tereny zielone. Tylko one bowiem zapewniają istnienie tak niezbędnego „krajobrazu alternatywnego” nie tylko na dalekich peryferiach czy terenach podmiejskich, ale tuż przy mieszkaniu jako ogrody, skwery czy parki. Szeroko rozumiana rekreacja jest zalecana jako jeden ze sposobów zapobiegania chorobom układu krążenia, ruchu i nerwowego. Nie można też pominąć pożytecznego wpływu zieleni na ludzką psychikę. Zielony kolor, gra światła i cienia, obfitość ładnych widoków, zapachów, odgłosów, wpływa kojąco i odprężająco. Oto dlaczego parki, lasy czy choćby małe kępy drzew są tak ważne dla mieszkańców miast jak szpitale czy szkoły


źródlo tekst : artelis.pl/Skrzydlata/ www.ogrodowy-maniak.blogspot.com

Tawułki - kolorowe akcenty cienistych zakątków

 Tawułki to śliczne byliny lubiące cieniste stanowiska. Ich kolorowe kwiatostany rozjaśnią i rozweselą każdą zacienioną rabatę i dodadzą uroku miejscom, które czasem bywają ponure.

Mamy cztery rodzaje tawułek o różnej wysokości i porze kwitnienia:

- Tawułki chińskie są najmniejsze.

Osiągają wysokość do 20 cm i kwitną od sierpnia do września.

- Tawułki japońskie kwitną najwcześniej.

Osiągają wzrost 40-60 cm i kwitną w maju.

- Tawułki Arendsa są najliczniejszą grupą tych roślin.

Osiągają wysokość 60-120 cm w zależności od odmiany i kwitną
od lipca do września.

- Tawułki Thunberga są największe.

Osiągają wysokość 120-180 cm i kwitną w lipcu i sierpniu.

Tawułki lubią wilgoć i cień. Doskonale czują się nad brzegami stawów lub pod drzewami.

Najlepiej wyglądają sadzone w większych grupach. Ładnie komponują się z innymi bylinami, krzewami i drzewami. Ciekawe kompozycje tworzą z różanecznikami i iglakami. Są również świetnymi towarzyszami dla opisywanych w jednym z wcześniejszych artykułów funkii. Myślę, że świetnie będą się również prezentowały na tle zarośli, paproci lub ściany pokrytej bluszczem.

Jadna z odmian nadaje się również na roślinę okrywową, ponieważ wytwarza podziemne rozłogi i jest najodporniejsza na suszę ze wszystkich tawułek, dlatego nadaje się również na skalniaki oraz obwódki rabat. Ta dzielna roślinka to tawułka chińska odmiany „Pumila”.

Tawułki nadają się również na kwiat cięty. Sadzimy je wiosną w glebie humusowej w rozstawie 40-50 cm. Jesienią trzeba je ściąć około 15 cm nad ziemią i przykryć liśćmi, korą, gałęziami itp.


źródło tekst : artelis.pl/ogrodnik/http://wszystkooogrodkach.blogspot.com/

Nawierzchnie drewniane,ze żwiru,utwardzane - w ogrodzie

Ścieżki i utwardzone place umożliwiają nie tylko wygodne poruszanie się po nich i wypoczynek ale są ważnym elementem kompozycyjnym ogrodu. Prowadzą do celu ale i same z siebie mogą zdobić nasz zielony pokój.

Każda nawierzchnia składa się z kilku warstw, drenażowej, konstrukcyjnej i nośnej. Grubość każdej warstwy zależy w większości od rodzaju gruntu jaki znajduje się pod nimi. Np. na podłożu nieprzepuszczalnym zastosujemy grubszą warstwę drenażową, a na podłożu piaszczystym grubszą warstwę konstrukcyjną. Podczas kształtowania nawierzchni powinniśmy nadać jej spadek poprzeczny i podłużny co ułatwi odprowadzenie wody, spadek poprzeczny powinien wynosić 1-5 %, a podłużny 1 - 3%. Ze względu na materiały zastosowane do budowy ścieżek, nawierzchnie można podzielić na sztywne i elastyczne. Te drugie wykonuje się z piasku, żwiru, kory, drewna lub luźno ułożonych płyt kamiennych lub betonowych. Nawierzchnie sztywne wykonuje się z betonu, płyt kamiennych, kostki brukowej i klinkierowej.

Nawierzchnie drewniane doskonale pasują do ogrodów naturalistycznych i wiejskich dobrze komponując się
z roślinnością. Do budowy tego typu nawierzchni można wykorzystać podkłady kolejowe, drewniane klocki i kołki. Trwałość nawierzchni z drewna wynosi około 10 do 15 lat. Elementy drewniane powinny być impregnowane co przedłuży ich czas użytkowania. Po wyznaczeniu linii drogi, usuwa się ziemię na głębokość 25-30 cm. Na dno takiego koryta wysypuje się warstwę żwiru grubości 10 cm a na żwir 5 centymetrową warstwę piasku. Należy pamiętać o ubijaniu poszczególnych warstw. Na piasku układa się drewniane elementy , wyrównując je przy pomocy deski. Nawierzchnie wokół domu możemy także wykonać ze żwiru lub może to być po prostu nawierzchnia ziemna. Takie rozwiązania są rzadko stosowane, ze względu na to, że nie są one odporne na duże obciążenia, mogą być rozmywane podczas opadów i łatwo przerastają je chwasty. Zaletą takiego rozwiązania jest niewielki koszt, łatwość wykonania, naturalny i dobrze komponujący się wygląd z trawnikiem. Nawierzchnie te są bezpieczniejsze przy upadku niż zwykły beton czy kostka brukowa. Pod ścieżkę żwirową wykonuje się wykop o profilu półokrągłym o spadku od środka w kierunku krawędzi ścieżki w celu dobrego odprowadzenia wody, profil taki sprawia także, że ścieżka jest mocniejsza. Zaleca się 2.5 cm spadku na każde 60 cm szerokości. Nawierzchnię żwirową należy ograniczyć krawężnikami betonowymi lub drewnianymi. Jeżeli chcemy jednak by nasza ścieżka lub podjazd wyglądał oryginalnie możemy zastosować kamień. Nawierzchnie z tego surowca wyglądają naturalnie i są trwałe. Rodzaj kamienia jaki wybieramy powinien zależeć od miejsca w jakie go stosujemy, gdyż nie wszystkie rodzaje kamienia są jednakowo odporne na ścieranie, nacisk i warunki atmosferyczne. Jeżeli chodzi o cenę, zależy ona od tego czy dany materiał jest ogólnodostępny w danym terenie czy trzeba go transportować z odległych miejsc. Ceny wahają się w granicach 200 – 1000 zł za tonę. Najczęściej używanymi rodzajami skał są: granit, bazalt, sjenit i serpentynit. Do najmniej stosowanych i wytrzymałych należy piaskowiec i wapień. Sposób układania zależy od przeznaczenia i od rodzaju podłoża. Jeżeli podłoże jest przepuszczalne ścieżkę układamy na warstwie piasku o grubości 5 do 10 cm lub podsypki cementowo piaskowej w proporcjach 1:12. Jeżeli będzie to nawierzchnia narażona na większe obciążenia należy pod piasek dać około 15 do 20 cm tłucznia lub kamienia łamanego. Jeżeli ścieżka budowana będzie na gruntach nieprzepuszczalnych pod piasek należy dać 10 do 20 cm żwiru lub kamienia łamanego. Szczeliny możemy wypełnić piaskiem lub zaprawą cementowo piaskową. Powierzchnię wyrównujemy specjalnym ubijakiem lub młotkiem przez deskę. Innym materiałem stosowanym do budowy nawierzchni w ogrodach jest kostka brukowa dostępna w różnych kształtach, kolorach i rozmiarach. Właśnie ta różnorodność kształtów daje duże możliwości kompozycyjne. Kostki brukowe można też śmiało zestawiać z wyżej wymienionymi materiałami do budowy nawierzchni. Dużą zaletą kostki brukowej jest to, że jest stosunkowo tania, łatwa do ułożenia i trwała. Budowę nawierzchni z kostki przeprowadza się podobnie jaki i innych nawierzchni. Jej trwałość można zwiększyć zastępując podsypkę z piasku mieszaniną piasku i cementu w stosunku 3:1. Kostkę należy układać bardzo starannie, pozostawiając 2 mm szpary, które na końcu wypełnia się piaskiem.


źródło tekst : artelis.pl/Skrzydlewska/www.ogrodowy-maniak.blogspot.com

Magnolie - wspaniale kwitnące krzewy

Magnolie należą do grupy roślin liściastych. Rosną w formie drzew lub krzewów, w naturalnych warunkach można je spotkać w Azji Wschodniej oraz w Ameryce Północnej i Południowej. Znanych jest ponad 200 gatunków tych pięknych roślin.

Jako rośliny ozdobne uprawia się je również w naszym kraju. Mimo iż są dosyć wymagające, wielu z nas nie może się oprzeć urokowi ich efektownych kwiatów. Sadzimy je więc w naszych ogrodach z powodzeniem od wielu lat, pamiętając jednakże o spełnianiu ich potrzeb uprawowych.

Wśród wielu odmian można znaleźć magnolie drzewiaste dorastające nawet do kilkunastu metrów. Takie wysokie okazy dobrze sprawdzają się posadzone i wyeksponowane pojedynczo w dużych ogrodach i parkach.

Do takich okazów można zaliczyć najbardziej znaną i często sadzoną magnolię pośrednią (Magnolia x soulangeana), o biało-różowych kwiatach, dorastającą do 10 m. Uprawa jej jest mało kłopotliwa. Jest ona wyjątkowo odporna na wiatr. Najniebezpieczniejsze są wiosenne poranne przymrozki, następujące po okresie łagodniejszej pogody, kiedy magnolia została już pobudzona do aktywniejszej wegetacji. Dlatego najodpowiedniejsze będzie stanowisko zaciszne i ciepłe, słoneczne do lekko zacienionego. Magnolia ta wymaga ziemi żyznej, przepuszczalnej, dostatecznie wilgotnej i lekko kwaśnej.



Doskonałą alternatywą dla mniejszych ogrodów przydomowych jest najwcześniej kwitnący gatunek magnolii - magnolia gwiaździsta (Magnolia stellata). Istnieje wiele odmian magnolii gwiaździstej, wszystkie mają kwiaty pełne o wąskich płatkach, układających się w gwiazdę. Kolory kwiatów od czysto białych, po kremowe, bladoróżowe i różowe. Magnolia ta obficie zakwita już na początku kwietnia i może stanowić uroczy, pachnący akcent w jeszcze uśpionym ogrodzie. Zapewnić jej musimy stanowiska słoneczne, zaciszne, osłonięte od wiatru. Wymaga gleb żyznych, przepuszczalnych, o odpowiedniej wilgotności i lekko kwaśnym pH.

Magnolie można sadzić w ogrodach urządzanych w stylu japońskim. Będą tu doskonałym towarzystwem dla azalii i różaneczników.


Źródło tekst : artelis.pl/Rafał Okułowicz

Cmentarze – Ogrody pamięci

Cmentarze są to tereny przeznaczone do grzebania zmarłych. Ze względów sanitarnych i estetycznych cmentarz powinien być odpowiednio rozplanowany i otoczony zielenią. Najczęściej zieleń tworzy obramowanie cmentarza, izoluje pola grobowe, tworzy otoczenie mogił oraz stanowi tło dla grobowców i nagrobków.

Ze względu na powagę otoczenia zieleń jest specjalnie dobierana, zieleń na grobach ziemnych, na rabatach przy grobowcach i nagrobkach może być trwała lub sezonowa. Do roślin trwałych zaliczamy rośliny okrywowe, byliny, krzewy, krzewinki i drzewa. Zanim przystąpi się do sadzenia roślin należy glebę odpowiednio przygotować. Należy usunąć chwasty ręcznie lub przy pomocy środków chemicznych. Szczególnie należy usunąć chwasty trwałe (np. perz, mniszek) co może w późniejszym czasie utrudnić pielęgnację nasadzenia. Glebę powinno się spulchnić wraz z nawozami mineralnymi o spowolnionym działaniu. Do najbardziej polecanych roślin należą takie jak: barwinek, czyściec, żagwin, zawciąg, dąbrówka, rojniki, rozchodniki, gulteria, wrzosy, machonia, bukszpan (świetnie nadaje się do strzyżenia) oraz drzewa i krzewy iglaste m.in.: jałowiec winginijski `SKYROCKET`, żywotnik zachodni `MALONYANA`, `SMARAGD`, `DANICA`, cis pospolity `FASTIGIATA`, cyprysik Lawsona `ELWOODII`, jałowiec pospolity `HIBERNICA`. Jest to nasadzenie wieloletnie, które nie wymaga dużo prac pielęgnacyjnych. Można również w nie wsadzić rośliny cebulkowe, np. krokusy, przebiśniegi. Można również zastosować nasadzenie sezonowe z roślin jednorocznych. W sezonie letnim, np. aksamitka, żeniszek, lobelia, szałwia, begonia, starzec, a w sezonie jesienno-wiosennym bratek, stokrotka.

Są to nasadzenia bardzo kosztowne i wymagające ciągłych prac pielęgnacyjnych polegające na nawożeniu, spulchnianiu gleby, usuwaniu przekwitłych kwiatów i podlewaniu.

W obecnych czasach stało się bardzo modne brukowanie wokół grabów. Ma to na celu zapobiec rozrastaniu chwastów wokół grabu i zapobiec odpryskiwaniu ziemi w czasie deszczu, co wpływa na estetykę nagrobków i grobowców. Najbardziej odpowiednim materiałem na budowę nagrobków czy obkładanie grobowców jest granit oraz sjenit , natomiast najbardziej rozpowszechnione jest lastriko.

Cmentarze są wyjątkowo licznie odwiedzane w czasie Wszystkich Świętych. Towarzyszą temu wyjątkowo udekorowane groby między innymi złocieniami (chryzantemami), goździkami i gerberami. W ostatnich latach na rynek weszły chryzantemy doniczkowe drobnokwiatowe, które cieszą się wielką popularnością. Można je samodzielnie wyprodukować. Sadzonki pobiera się z roślin matecznych w marcu-kwietniu i ukorzenia się w piasku z torfem, przy czym uszczykuje się wierzchołek. Ukorzenione sadzonki wysadza się ok. 20 maja na miejsce stałe w rozstawie 80x80 cm. Chryzantemy wymagają stanowiska słonecznego, gleby mokrej. Chryzantemy mają bardzo duże wymagania pokarmowe w azot, potas, fosfor. Ostatnie nawożenie wykonuje się gdy pąki pękają. Jeśli będziemy nawozić chryzantemy w czasie kwitnienia, osłabi to trwałość kwiatu. W czasie wegetacji warto stosować opryski grzybobójcze zapobiegające zasychaniu liści. Jeśli chcemy uzyskać większe kwiaty należy usunąć część pąków kwiatowych.

Na Wszystkich Świętych również układa się wiązanki płaskie, wije wieńce, układa bukiety w flakonach (najlepiej przy użyciu gąbki kwiaciarskiej). Należy pamiętać aby grób był udekorowany w jednej tonacji oraz żeby poszczególne elementy dekoracji się wzajemnie nie zasłaniały oraz były praktyczne, np. żeby wiatr ich nie uszkodził, powalił jeśli będą wysokie.

źródło tekst : artelis.pl/Skrzydlata/www.ogrodowy-maniak.blogspot.com

Pielęgnacyjne cięcie drzew

Drzewo jest od dawna bardzo bliskim i cenionym elementem naturalnego środowiska życia człowieka. W kształtowaniu miast i osiedli dążymy do tego, aby drzewa stawały się w coraz większym stopniu częścią otoczenia jego domu, miejsca pracy i wypoczynku.

Ogromne znaczenie dla zachowania drzewa w dobrym stanie jest prawidłowe prowadzenie zabiegów pielęgnacyjnych, oparte na znajomości podstawowych czynności życiowych i czynników ekologicznych decydujących o rozwoju drzewa. Równie ważna jest znajomość przyczyn powstawania zaburzeń i uszkodzeń, które hamując rozwój drzew lub niszcząc je, ograniczają lub wstrzymują ich dobroczynne działanie.

Najczęściej wykonywanym zabiegiem w pielęgnacji drzew jest usuwanie części koron i jest to związane z tym, że:

- Młode drzewo z małą koroną w początkowych latach zajmuje mało miejsca, jednak z wiekiem jego korona powiększa się.

- Większość gałęzi, dla których „zabrakło” przestrzeni i światła we wnętrzu korony musi być systematycznie usuwana,

- Zdarzają się wypadki poważnego uszkodzenia gałęzi na skutek, opanowania drzewa przez szkodniki czy choroby, uszkodzeń mrozowych, połamań w czasie wichur czy ciężkiego śniegu oraz bezmyślnego zniszczenia części drzewa przez człowieka.

Po wycięciu konara lub gałęzi z pąków położonych poniżej cięcia wyrosną nowe pędy. Obcinając jakąkolwiek część korony należy zwrócić uwagę na charakter wzrostu drzewa i jego naturalny pokrój. Jeżeli wycinamy grube gałęzie lub konary nie należy wykonywać tego zabiegu jednorazowo, tylko rozłożyć go na okres 2 – 3 lat. Unika się wtedy niebezpieczeństwa zachwiania równowagi procesów fizjologicznych zachodzących w roślinie (masa korzeni powinna być proporcjonalna do masy części nadziemnej drzewa). W większości wypadków cięcie pędu powinno być wykonane nad pąkiem widocznym lub śpiącym w odległości 0,5 – 1 cm skośnie w kierunku przeciwnym niż pąk. Pędy drzew o drewnie twardym tnie się bliżej pąka, natomiast o drewnie miękkim nieco wyżej. Obcinając grubsze gałęzie należy zachować skośny kierunek cięcia zbliżony do osi pozostawionego pędu. Uzasadnione jest to tym, że im bardziej płaszczyzna cięcia jest oddalona od wiązek przewodzących tym rana trudniej się goi. Ranę cięcia, powstałą na pniu po wycięciu konaru najlepiej jest uformować w kształt elipsy. Długość tak uformowanej rany powinna być 2 razy dłuższa niż szersza. W tym przypadku najlepiej rozrasta się kalus czyli tkanka zabliźniająca ranę. Jeśli wycinamy bardzo gruby konar i istnieje możliwość podtrzymania go to cięcie wykonujemy jednoetapowo. Gdy nie ma możliwości podtrzymania grubego konaru to taki konar należy usunąć w kilku etapach. Pierwsze cięcie wykonuję się w pewnej odległości od pnia, podcinając konar od dołu, następnie nacinamy go od góry, na końcu usuwamy pozostawiony w ten sposób czop. Do zabezpieczania ran przed infekcjami i szybszego ich gojenia można stosować smołę sadowniczą, preparaty na bazie farby emulsyjnej z domieszką środków ochrony roślin.

Ze względu na to w jakim celu wykonuje się cięcie można wyróżnić kilka ich rodzajów, a tym samym sposobów przeprowadzania cięcia:

- Cięcie kształtujące koronę - jego zadaniem jest stworzenie takiego układu gałęzi korony i powiązania ich z pniem, aby zapewnić większą odporność na działanie sił zewnętrznych, przeciwdziałać zagęszczaniu się korony i tworzeniu kątów ostrych między konarami. Podstawowym celem jest tu więc wyprowadzenie prostego, silnego przewodnika, następnie nie należy dopuszczać do tworzenia rozgałęzień o kącie mniejszym niż 45-50°. Boczne gałęzie powinny wyrastać w odległości 30-70 cm od siebie. Wtedy też należy zwrócić uwagę na symetryczne „obciążenie” pnia, nie dopuszczając do jednostronnego rozbudowania korony.

- Cięcie ograniczające rozmiary drzewa - stosuje się gdy drzewo przekracza „dopuszczalne” rozmiary, stanowiąc zagrożenie np. w ruchu ulicznym, zagrożenie dla domu czy zasłaniając widoczność.

- Cięcie drzew przesadzanych – przesadzane drzewo ma zawsze uszkodzony system korzeniowy, dlatego dla zachowania równowagi między pobieraniem wody a jej transpiracją, należy ograniczyć rozmiary korony. W tym przypadku usuwa się ok. 30-60 % gałęzi. Należy jednak pamiętać, że ten rodzaj cięcia nie może naruszać prawidłowej konstrukcji korony drzewa ani jej pokroju.

- Cięcie w celu zapewnienia bezpieczeństwa - przeprowadza się je gdy gałęzie zwisają nad jezdnią lub chodnikiem, zasłaniają widoczność, grożą złamaniem się. Nad jezdnią najniższe gałęzie mogą rosnąć na wys. 4,5 m a nad chodnikiem 2,2 m.

- Cięcie sanitarne – ma na celu ograniczyć rozprzestrzenianie się czynników chorobotwórczych i szkodników. Do cięcia sanitarnego należy zaliczyć również tzw. prześwietlanie koron.

- Cięcie zwiększające kwitnienie – wycina się pędy stare, które nadmiernie zacieniają koronę i „wysilają” drzewo. Ważnym zabiegiem jest usuwanie przekwitłych kwiatów i owoców o małej wartości dekoracyjnej. Przy przeprowadzaniu tego rodzaju cięcia bardzo ważne jest poznanie biologii kwitnienia danego gatunku. Krzewy kwitnące z pąków uformowanych w poprzednim okresie wegetacyjnym jak forsycja, migdałek czy tamaryszek , tnie się po ich kwitnieniu, usuwając najstarsze gałęzie. Krzewy kwitnące na końcach pędów tegorocznych (np. róża, żylistek, budleja, lilak, jaśminowiec, tawuły), tnie się w okresie spoczynku. Usuwa się tu stare pędy co powoduje zwiększone wytwarzanie młodych pędów a tym samym obfitsze kwitnienie. Krzewy kwitnące na pędach wieloletnich jak głóg, irga czy ognik tnie się w okresie spoczynku, usuwając najstarsze, zagęszczające koronę gałęzie.

- Cięcie drzew iglastych – iglaste tnie się sporadycznie, ponieważ większość gatunków nie ma zdolności do odtwarzania wierzchołka i ściętych pędów. Wyjątkiem są tu cisy i żywotniki.

Najodpowiedniejszą porą cięcia większości drzew jest okres ich spoczynku. Jednak kilka z gatunków jak klon, kasztanowiec, wiąz czy orzech tnie się po rozpoczęciu przez nie wegetacji. Jeśli drzewa te przytnie się wcześniej wtedy możemy zaobserwować wyciek soków z pędów, co powoduje straty substancji pokarmowych i może się przyczynić do infekcji drewna w miejscu cięcia.


źródło tekst : artelis.pl/Skrzydlata/www.ogrodowy-maniak.blogspot.com

Budowa oczka wodnego krok po kroku + spis materiałów.

Prace związane z urządzaniem ogrodu wodnego należy rozpocząć od sporządzenia projektu. Niezbędne jest tu staranne zaplanowanie wielkości, rodzaju i głębokości zbiornika, po to, aby uniknąć późniejszych kłopotów związanych ze zmianą kształtu i miejsca położenia zbiornika.

Oczko wodne może być naturalne lub sztuczne. Pierwsze powstaje w miejscu obniżenia terenu, na nieprzepuszczalnym gruncie i zasilane jest wodą z pobliskich cieków lub wód podziemnych. Sztuczne zbiorniki tworzone są całkowicie przez człowieka, ale ich zaletą jest możliwość wyboru kształtu, wielkości i rodzaju materiału użytego do ich budowy. Charakter naszego oczka wodnego powinien pasować stylem do całości ogrodu. Przy jego budowie należy pamiętać o tym, że jest to ozdoba ogrodu trwała a więc na lata i trudno będzie korygować popełnione błędy.

Ogrodowy staw można wykonać z różnych materiałów:

Folia polietylenowa – cechuje ją mały koszt, dostępność, lekkość i elastyczność. Doskonale układa się na dnie wykopu, ale jest nietrwała (2-3) lata. Łatwo też ulega uszkodzeniu pod wpływem niskich temperatur, promieniowania UV i tlenu.Folia z polichlorku winylu (PCV) – jest elastyczna, odporna na mróz, trwała (10-12 lat), ale jej sklejanie jest pracochłonne. Wykładziny z syntetycznego kauczuku (EPDM) – cechuje je duża trwałość (30-40 lat), są odporne na mróz i promieniowanie UV, elastyczne i łatwe w reperacji. Sprzedawane są w postaci gotowych płacht. Minusem jest ich wysoka cena. Laminaty – przypominają wyglądem plastikowe baseny. Ich trwałość sięga 15 lat. Są łatwe w montażu, można je dowolnie poziomować, dostępne są w różnych kształtach i pojemności. Minusem tego rodzaju zbiorników są: niewygodny transport, możliwe pękanie przeciążonych ścian, wysoka cena i są zbyt płytkie zimą dla ryb. Beton – daje możliwość uzyskania dowolnego kształtu zbiornika, jest bardzo trwały (50 lat)i jest w miarę niska cena materiałów budowlanych. Wadą jest pracochłonna technologia wykonania takiego zbiornika. Maty szklane i żywice – są to materiały trwałe (15-20 lat), dają możliwość uzyskania dowolnego kształtu, łatwa jest również reperacja uszkodzonego zbiornika. Niestety jest to droga technologia i wymaga ona zatrudnienia specjalnej ekipy przy budowie zbiornika. Butyl (syntetyczna guma) – jest bardzo elastyczny, odporny na niskie temperatury, trwały (20-30 lat), łatwy do reperacji, można z niego uzyskiwać dowolne kształty ale jest to drogi materiał.

Podczas budowy nie wolno zapominać o uszczelnieniu dna i zabezpieczeniu brzegów zbiornika, które zapobiega zapadaniu się oczka i osuwaniu brzegów. Do uszczelniania dna można zastosować warstwę gliny i iłu o grubości 20-30 cm, na które kładzie się następnie żwir. Dobrym rozwiązaniem jest też rozłożenie folii między warstwami piasku o grubości 20 cm lub wyłożenie masy bitumicznej na podkładzie z tłucznia i masy wyrównującej. Następnym etapem tworzenia oczka wodnego jest wykonanie umocnienia i osłonięcie brzegów zbiornika. Najtańszym sposobem będzie na tym etapie prac ułożenie darni lub zastosowanie roślin. Można również umocnić brzeg poprzez faszynowanie (między wbitymi kołkami przeplata się pędy wikliny), ułożenie kamieni lub bloków skalnych na podsypce tłuczniowej, szczelne wbicie drewnianych kołków wzdłuż brzegu lub przy pomocy betonowych prefabrykatów.

Głębokość zbiorników wodnych może być różna, ze względu jednak na bezpieczeństwo zwłaszcza dzieci, zaleca się, aby w części przybrzeżnej głębokość wody nie przekraczała 40 cm. Jeśli zechcemy połączyć nasze oczko wodne z fontanną lub kaskadą wtedy konieczne staje się zainstalowanie pompy wodnej. Aktualnie na rynku można spotkać pompy do oczek wodnych różnej mocy z wbudowanymi filtrami do oczyszczania wody. Urządzenia te mogą być umieszczane na dnie zbiornika (tzw. pompa zatapialna) lub montowane na brzegu. Przy wyborze takiej pompy bierze się pod uwagę wielkość naszego zbiornika, a co za tym idzie następujące parametry pompy: wydajność, wysokość tłoczenia wody, pobór mocy i rodzaj filtru


źródło tekst : artelis.pl/Skrzydlata/www.ogrodowy-maniak.blogspot.com

Roślina - Anielska trąba

Olbrzymie rośliny tarasowe, które w pełni kwitnienia na każdym robią niezapomniane wrażenie. Miłośnicy roślin odkryli je dla siebie 30 lat temu w ogrodach botanicznych i od tamtej pory nie opuszczają one naszych tarasów. Niemal we wszystkich krajach świata rośliny te potocznie są nazywane anielskimi trąbami.

Natomiast fachowcy nie są zgodni: jedni zaliczają je do datur, czyli bieluni, inni, by odróżnić wieloletnie drzewka od krócej żyjących gatunków, stworzyli z nich odrębny rodzaj brugmansja. Drzewiaste datury pochodzą z ciepłych rejonów Ameryki Południowej Anielskie trąbki znalazły zastosowanie w ogrodach, na balkonach, tarasach czy działkach. Zachwycają niewątpliwie urodą swych pięknych, dużych, trąbkowatych kwiatów w kolorach białych, żółtych, pomarańczowych, różowych, a ostatnio także i czerwonym. Podczas letnich wieczorów wśród roślin unosi się piękny, miodowy zapach, który wabi owady. Datura może powtarzać kwitnienie nawet 5-krotnie w ciągu sezonu. Jej kwiaty mogą sięgać nawet 25-40 cm długości. Przy uprawie tych roślin, należy jednak pamiętać, że jest to roślina bardzo wymagająca. Niektóre gatunki datur w ciągu sezonu mogą osiągnąć przy odpowiedniej pielęgnacji nawet 5-7 m wysokości.

Przy uprawie bielunia należy pamiętać, że jest to roślina trująca. Jednak nie należy się jej obawiać, ponieważ może doprowadzić do zatrucia dopiero w przypadku spożycia np. nasion.

ZASADY UPRAWY DATURY

PODŁOŻE - wszystkie bielunie potrzebują gleby próchnicznej zasobnej w składniki pokarmowe, dobrze przepuszczalnej i szybko nagrzewającej się. Najlepsze PH dla tych roślin to 5,5-6,5, czyli lekko kwaśne do obojętnego. Na spód doniczki należy dać warstwę drenażu, która odsączy nadmiar wody. Ziemię dobrze byłoby wymieszać z korą lub gruboziarnistym żwirem, które dostarczą korzeniom powietrza. W ciągu roku roślina powinna być przesadzana minimum 3 razy. W małych doniczkach roślina słabo kwitnie. Roślina często przesadzana i prawidłowo nawożona w ciągu sezonu wyda nawet ponad 200 kwiatów. Przesadzamy bielunia kiedy bryła korzeniowa dobrze przerośnięta jest przez system korzeniowy, lub kiedy liście zaczynają zmieniać barwę z ciemnozielonego na jasnozielony.

NAWOŻENIE – datura jest określana mianem żarłoka. Dlatego starsze egzemplarze podczas kwitnienia należy intensywnie nawozić. Małe rośliny nie wymagają tak intensywnego nawożenia.

ZAOPATRZENIE W WODĘ – Datura (zwłaszcza gatunki drzewkowate) mają bardzo bogato rozwinięte ulistnienie (duże liście mogą osiągnąć nawet 50 cm), dlatego w czasie letnim tracą duże ilości wody, więc zapotrzebowanie na wodę jest ogromne. Dorodna datura potrzebuje w ciągu doby 10-15 litrów wody. Nie jest wskazane natomiast, aby roślina stała w wodzie, gdyż korzenie mogą nadgnić. Na brak wody reaguje gwałtownym więdnięciem. Wodę dostarczamy bezpośrednio do korzeni. Bieluń nie znosi zraszania. Spryskiwanie może spowodować gnicie liści i kwiatów.

ZAPOTRZEBOWANIE NA ŚWIATŁO -

datury są światłolubne, lecz bezpośrednie letnie słońce może je przypalić, dlatego lepiej sadzić je w miejscach o rozproszonym świetle (np. niedaleko drzew) lub tam gdzie promienie słoneczne obecne są przez 4-6 godzin dziennie. Rośliny posadzone w cieniu kwitną rzadko i małą ilością kwiatów. Drugie kwitnienie u tych roślin jest najobfitsze. Przerwy między jednym a drugim kwitnieniem wynoszą 25-30 dni. Datura drzewkowata utrzymuje kwiat średnio 3-4 dni.

ROZMNAŻANIE DATUR - najłatwiej przez sadzonki pędowe. Jednoroczny pęd tniemy na 7-10 cm kawałki przy pomocy ostrego sekatora. Górna część sadzonki koniecznie musi posiadać pączek z młodymi listkami. Większe liście usuwamy, aby ograniczyć straty wody. Świeżo ścięte sadzonki zanurzamy w ukorzeniaczu i sadzimy do uprzednio przygotowanego podłoża, tj. piasek i torf w stosunku 3:1. Sadzonki zagłębiamy tak, aby widoczna była tylko część z oczkiem i listkami. Roślinki należy przykryć folią lub szkłem i zraszać. Temp. Powinna sięgać 20-220C. W takich warunkach datura ukorzenia się po 3-4 tygodniach. Inną metodą rozmnażania bielunia jest ścinanie szczytowych pędów (dług. 20 cm) i umieszczaniu ich w naczyniu z wodą. Po około40-5 tyg. Sadzonki puszczą korzenie i można je sadzić do podłoża.

KIEDY I JAK CIĄĆ DATURY

Bielunie drzewkowate – należy przycinać dwa razy w sezonie. Pierwszy raz późną jesienią, gdy wchodzą w okres uśpienia. Cięcie to ogranicza ich rozmiary. Pędy skracamy wtedy o ¼ - 1/3 ich długości. Drugie cięcie przeprowadzamy wiosną. Wycinamy uschnięte i zgniłe pędy. Jest to cięcie korekcyjne. Datury to rośliny bardzo wrażliwe na mróz, dlatego muszą zimować w pomieszczeniu. Temp. W takim pomieszczeniu powinna wynosić około 60C. Należy dbać o, aby bryła korzeniowa datur ciągle była wilgotna w tym
okresie. Rośliny wysadzamy do gruntu po 15 maja, gdy miną już przymrozki.

źródło tekst : artelis.pl/skrzydlata/www.ogrodowy-maniak.blogspot.com

Światowe trendy w aranżacji ogrodów

Choć świat pędzi jak oszalały, a każda ciekawostka obiega cały nasz glob nawet w ciągu ułamków sekund, to wiele trendów dociera do nas później. Można tutaj wskazać na szereg drogich nowinek technologicnzych, ale również modę czy trendy w architekturze czy projektowaniu ogrodów.

Porównując nasze ogordy do tych światowych warto zauważyć, że pewne trendy dopiero czekają na swoją kolej w naszych obejściach, inne natomiast są passe.

Trendy

Ważne aby rozpocząć od charakteru i przeznaczenia ogrodu. Choć często trudno sobie to wyobrazić, to nasz ogród nie jest dla sąsiadów, dla gości, ale przede wszystkim dla nas. Z tego też powodu, głównym zadaniem ogrodu jest stworzenie oazy, gdzie cisz i spokój będą koiły nasze skołatane nerwy po ciężkim dniu pracy. Jak to osiągnąć?

Światowi projektanci proponują kilka rozwiązań. Trendem, który chyba jest najłatwiej dostrzegalny, jest minimalizm. Ogrody to często ogromny, zielony, pięknie przystrzyżony trawnik przyzdobiony tylko niewielkimi roślinami i taflą wody skrzętnie wkomponowanego w ten zielony dywan basenu. Tyle wystarczy, aby zatrzymać galopujące myśli i odetchnąć świeżością zieleni.

Istotne są również detale. Choć często nie są dostrzegane, to robią różnicę. Trudno oczywiście dostrzeć różnicę pomiędzy odcieniami kamienia, układem drewianych poprzeczek altany, kolorami mebli etc., ale one robią różnicę. Często w tych z porozu nieistotnych detalach tkwi źródło naszego rozdrażnienia i irytacji, dlatego warto o nie zadbać i zaprojektować te, które tworzą pełną harmonię z otoczeniem. Istotne będą nie tylko kolory, ale również faktury, wielkości i kompozycje.

Coraz bardziej popularne jest meblowanie przestrzeni, w których do tej pory nie było miejsca na meble. Także ogrody mogą być wygodnie umeblowane. Chociażby hamaki dodają im sielskiego charakteru. Sofa i pufy przy basenie na pewno pozwolą odpocząć. W sklepach meblowych można znaleźć je wykonane z materiałów odpornych na wodę lub szybkoschnących. I w tym przypadku należy zadbać o harmonijne wkomponowanie ich w otocznie.

Największym testem na kreatywność projektantów ogrodów jest wykorzystanie staje zabudowy – szop, altanek, studni etc. Wydawać się może, że z takiej ledwo stojącej szopy już nic nie będzie. Jak jednak udowadniają ci najbardziej kreatywni, w starych konstrukcjach tkwi ogromny potencjał, a starsze elementy tylko przydają charakteru. Pamiętajmy, że nowe nie zawsze znaczy lepsze. Warto zastanowić się jak wykorzystać to co już mamy i stworzyć z tego wartosć dodaną także w naszym ogrodzie. Podobnie rzecz się ma ze starymi drzewami, krzewami, lasem wdzierającym się na naszą posesję – warto je zachować.

Passe

O czym natomiast powinniśmy zapomnieć? Jest kilka takich elementów. Najbardziej popularnym są chyba skalniaczki, które w latach 80. i 90. robiły furorę w małych ogródkach wcisniętych między płot, a elewacje domów. Jest to zwykle element nienaturalny, obcy, więc należy zastanowić się na ile jest on ozdobą, a na ile kupą kamienia polnego (czasem rozłupanego), który będzie tylko wprowadzał element kiczu do naszego ogrodu.

Kolejny z takich wątpliwych ozdobników to oczka wodne. Oczywiście często są niesamowite i dodają tyle uroku ogrodowi, że możnaby obdzielić całe osiedle. Niestety większość z tych oczek to raczje kicz, z którego warto zrezygnować. Słabe wykonanie, trudności z jego utrzymaniem w czystości i właściwym natlenieniu powodują, że szybko stają się one raczej problemem niż dekoracją.

Ostatni z elelementów to typowa dla nas tendencja do przetwarzania wszystkiego co dla nas wpadnie w do głowy i w oko i tworzenie z tego „kolaży” w naszym ogrodzie. Zanim wprowadzi się kolejny, pięćdziesiąty element podpatrzony u sąsiadów, warto się zastanowić, czy aby na pewno pasuje do naszego ogrodu. Pstrokacizna jest wrogiem dobrego projektu, więc lepiej z niej zrezygnować, postawić na minimalizm i cieszyć się harmonią.


źródło tekst : artelis.pl/Michał Peltner/http://www.ibopl.pl/shop-fiskars-narzedzia-ogrodnicze/1/2400/

Ogród w stylu francuskim

Francja jest krajem niezwykłym. Jej poszczególne regiony słyną z wytwarzania wyjątkowych produktów. Szampania ma najlepsze na świecie wina musujące, a Prowansja wina, sery, perfumy i wyjątkowe pola lawendy.

Lawendę w Prowansji hoduje się na powierzchni wielkich hektarów. Tworzy się z niej zapachowe olejki, perfumy, suszy i produkuje woreczki zapachowe do szaf. Wytwarza się z niej również kosmetyki i środki higieniczne. Klimat gorącej Prowansji jest wcieleniem romantyczności. Spacery wśród pól lawendy mogą być przeżyciem bardzo silnie nastrajającym. Warto choć raz w życiu na własne oczy zobaczyć, jak wygląda lawenda ciągnąca się aż po horyzont.

We własnym ogrodzie możemy stworzyć sobie namiastkę tego wyjątkowego klimatu. Lawenda jest rośliną, która pięknie kwitnie, uwielbia upalne lata i doskonale hoduje się ją we własnym ogrodzie. Gdy mija sezon, można ściąć jej jeszcze świeże kwiaty i zasuszyć. Suszki włożone do woreczków są doskonałym środkiem zapachowym i mają działanie odstraszające dla moli. Zaczynając więc projektowanie ogrodów, warto uwzględnić w nim miejsce na rośliny sezonowe. Projektowanie ogrodów odbywać się powinno po dokładnym przemyśleniu tego, w jakim stylu utrzymać chcemy nasz ogród i jak wiele czasu będziemy w stanie mu poświęcić na pielęgnację i porządkowanie.

Ogrody w stylu francuskim są raczej bezproblemowe. Stawiają bowiem na naturalność. Znaczy to, że rośliny nie mają ściśle ograniczonej przestrzeni, rosną swobodnie i rozwijają się naturalnie. Zakładanie ogrodów w tym stylu wiąże się z wykorzystaniem wielu delikatnych, niewielkich kwiatów. Bardzo popularne są również wrzosy, które z daleka przypominają nieco lawendę. Wrzosy, podobnie jak lawenda, występują w wielu odmianach kolorystycznych, dlatego można tworzyć z nich przepiękne zestawienia. Projekt ogrodu powinniśmy tworzyć według własnego uznania. Im bardziej będzie nam się podobał nasz ogród, tym bardziej w nim wypoczniemy i przykładniej o niego zadbamy.

źródło tekst : artelis.pl/Li Li/http://bioarchitektura.pl/

Ściółki organiczne w ogrodzie

Ściółkowanie (mulczowanie) ma na celu osłanianie wierzchniej warstwy gleby materiałem organicznym lub syntetycznym. Ściółki stosuje się głównie dla ograniczenia wzrostu chwastów, ale zapewniają też:

- poprawę warunków wzrostu
- zmianę mikroklimatu gleby i powietrza wokół roślin (większa wilgotność)
- przyspieszenie zbiorów (np. w warzywach, truskawkach)
- poprawę wielkości i jakości plonów (np. lepsze wybarwienie)
- podniesienie albo obniżenie temperatury gleby,
- zmniejszenie dobowych wahań temperatury i wilgotności gleby,
- ograniczenie parowania wody z gleby,
- zapobiegnie niszczeniu struktury gleby,
- ochronę podłoża przed erozją wodną i wietrzną,
- ograniczenie wypłukiwania z gleby składników pokarmowych głównie azotu i potasu,
- zmniejszenie ryzyka wystąpienia chorób grzybowych i szkodników,
- ochronę przed zabrudzeniem się w wyniku kontaktu z glebą,
- stymulację rozwoju mikroorganizmów glebowych.

Do ściółkowania można wykorzystać korę i igliwie sosnowe, słomę, suchą trawę i chwasty; kompost, torf, obornik, trociny, wióry i zrębki drzewne, łuski kokosowe, papier i gazety

Plusy i minusy stosowanych ściółek organicznych



+ wzrost aktywności biologicznej gleby,

+ poprawę struktury gleby,

+ zmniejszenie ryzyka erozji gleby,

+ wzbogacenie wierzchniej warstwy gleby w substancję organiczną,

+ zmniejszenie wahań wilgotności gleby,

+ wzbogacenie atmosfery wokół roślin w CO2 (intensywniejsza fotosynteza)



- nasilenie chorób,

- wzrost liczebności gryzoni,

- sorpcje biologiczną azotu,

- wzrost kwasowości przy niektórych podłożach,

- małą trwałość materiału,

- potrzebę dużej ilości materiału (koszty).

Ciekawym rodzajem organicznej ściólki jest zastosowanie żywych rosnących roślin. W zależności od tego czy wybierzemy jednoroczne czy wieloletnie możemy wśród roślin uprawnych mieć "zielony dywan" lub tzw. mulcz - oba rozwiązania spełniają zadania wymienione powyżej.

źródło tekst : artelis.pl/skrzydlata/www.ogrodowy-maniak.blogspot.com

Trampolina ogrodowa. Dlaczego jest tak popularna?

Z trampoliny korzystają już niemal wszyscy mający własny ogródek. Kiedyś przeznaczona wyłącznie dla wybranych, teraz staje coraz bardziej popularna. Dlaczego? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w poniższym artykule.

Trampolina należy do rzeczy, które dostarczają rozrywki nie tylko dzieciom, ale również ich rodzicom. Dzieci skacząc na trampolinie mają spory ubaw, natomiast dorośli mogą w przyjemny sposób wytrenować praktycznie wszystkie mięśnie własnego ciała. Moda na posiadanie ogrodowej trampoliny rozpoczęła się w Wielkeij Brytani. Szybko opanowała Stany Zjednoczone, a kilka lat temu dotarła do naszego kraju. Czym zyskała sobie sympatie tylu ludzi? Powodów jest kilka.

1. Trampolina świetnie sprawdza się podczas przyjęć tzw. Garden Party. Wystarczy zaprosić grono luźno ubranych znajomych, urządzić konkurs i doskonała zabawa gwarantowana.

2. Z powodzeniem trampolinę można zaliczyć do jednej z niewielu rzeczy, które odciągną nasze pociechy od telewizora lub ekranu monitora. A jak wiadomo, ruch na świeżym powietrzu jest niezmiernie ważny dla ich rozwoju.

3. Ćwiczenia na trampolinie pozytywnie wpływają niemal na wszystkie partie mięśni. Pomagają odbudować formę, zwiększyć naszą kondycję fizyczną czy utrzymać sportową sylwetkę. W czasie 45 minut jesteśmy w stanie spalić nawet 800 kcal! Dodatkowo skacząc na trampolinie pracujemy nad równowagą, gibkością i ogólną koordynacją naszego ciała. Zyskują również nasze stawy i kręgosłup.

Warto wiedzieć jak bezpiecznie korzystać z ogrodowej trampoliny. Takie wskazówki powinny znaleźć się w każdej instrukcji obsługi dołączonej do kupowanego sprzętu. Zaleca się korzystanie z trampoliny tylko jednej osobie naraz. Wspólne "odbijanie" może zakończyć się urazami głowy, zwichnięciami i innymi nieprzyjemnościami. Można dokupić siatkę ochronną, która zapewni nam dodatkowe bezpieczeństwo, a dla domowych zwierząt będzie stanowić barierę nie do przejścia.


źródło tekst : artelis.pl/SLAVKO SLAVKOVIC/http://www.tvproducts.pl/

Przygotowanie ogrodu do jesieni o czym pomyśleć wcześniej ?

1. Zastosuj nawozy jesienne
Jesienią roślin nie nawozi się azotem, a przynajmniej się go unika. Azot pobudza rośliny do wzrostu, a przed zimą muszą one przecież wejść w stan spoczynku. W tym okresie przydatne są natomiast inne substancje odżywcze, takie jak potas i fosfor, które pomagają roślinom przygotować się do zimy. Odpowiednio zbilansowany skład makro- i mikroelementów, potrzebnych roślinom jesienią, mają specjalne nawozy jesienne. Jednak nazwa „jesienne” nie oznacza tu, że nawóz taki stosujemy jesienią. Ten nawóz ma przygotować rośliny na jesień, a stosuje się go już pod koniec lata - w sierpniu, a najpóźniej we wrześniu.

2. Przygotuj miejsce pod drzewa owocowe


Jesienią sadzimy najbardziej mrozoodporne drzewa owocowe, głównie jabłonie i grusze. Drzewka należy kupować i sadzić w stanie bezlistnym, zazwyczaj w październiku lub nawet listopadzie (o ile tylko jeszcze nie zamarznie gleba). Ale już w sierpniu warto przygotować stanowisko pod planowaną kwaterę sadowniczą na działce. Praktyka jest taka, że dopiero podczas sadzenia podaje się do dołka wykopanego pod drzewko porcję nawozów. To jednak nie wystarczy! Aby użyźnić całą glebę, na której założymy sad na naszej działce, w sierpniu wysiejmy rośliny na zielony nawóz, np. facelię. Do jesieni zdąży ona zakwitnąć i wtedy możemy przekopać ją z glebą. W ten sposób doskonale użyźnimy glebę pod przyszły sad.

3. Przygotuj się na przechowywanie owoców


Jesienią zbieramy późne jabłka i gruszki do przechowywania przez zimę. Aby jak najdłużej je przechować potrzebne nam chłodne i ciemne pomieszczenie. Najczęściej będzie to po prostu piwnica. Ale uwaga! Już na 3 tygodnie przed terminem zbioru owoców, trzeba przygotować naszą piwnicę, tj pobielić ją oraz spryskać środkiem grzybobójczym (może być jeden z dostępnych fungicydów miedziowych). Dzięki temu zmniejszymy ryzyko psucia się owoców.

4. Sadzenie cebul kwiatowych
Jesienią, zazwyczaj we wrześniu i październiku, sadzi się cebule roślin, kwitnących na wiosnę. Warto jednak pamiętać, że niektóre gatunki, takie jak szachownica cesarska, trzeba posadzić już na przełomie sierpnia i września. Szachownica cesarska ma przepiękne kwiatostany, zwieńczone sterczącymi do góry liśćmi, przypominającymi koronę (dlatego bywa też nazywana koroną cesarską). Roślina ta wydziela zapach odstraszający nornice i inne gryzonie, szkodzące w ogrodzie. A zatem stanowi nie tylko atrakcyjną ozdobę kwiatowych rabat ale też pomaga chronić inne rośliny przed szkodnikami.Choć lato jeszcze w pełni, warto już pomyśleć o jesieni w ogrodzie. Przygotowania do niektórych, jakby się wydawać mogło, typowo jesiennych prac ogrodniczych, trzeba zacząć właśnie teraz. Oto, co warto zrobić jeszcze przed końcem lata.

źródło tekst : aretlis.pl/Rafał Okułowicz

Kamień ogrodowy - montaż,wybór.

Wszyscy znają właściwości kamienia naturalnego, jego ponadprzeciętną trwałość oraz zalety estetyczne. Coraz częściej gości on w naszych domach i ogrodach.

Prawidłowo dobrany kamień stanowi podstawę do stworzenia udanej kompozycji. W tej kwestii warto zasięgnąć porady specjalisty tworzącego aranżacje wnętrz i terenów zielonych. Jego bogata wiedza i doświadczenie pozwoli na jak najlepsze dobranie materiałów do naszego ogrodu.

Różne rodzaje kamienia posiadają inne właściwości. Jedne są silnie nasiąkliwe, podczas gdy inne w ogóle nie przyjmują wody. W ogrodzie możemy korzystać z obu tych typów, należy jednak pamiętać, że decydując się na materiał silniej nasiąkający musimy zatroszczyć się o wykonanie odpowiedniej izolacji, zapobiegającej przesiąkaniu wilgoci od podłoża.

Piękną ozdobą ogrodu może stać się stary, często obdrapany kawałek muru. Może on posłużyć za podstawę do stworzenia kamiennej dekoracji. Wystarczy zaopatrzyć się w odpowiedni klej i płytki kamienne (wiele firm produkujących płytki ścienne i elewacyjne wytwarza również materiały imitujące kamień, są one znaczenie tańsze od płytek z kamienia naturalnego, a przy tym równie trwałe i estetyczne).

Do montażu kamiennych dekoracji używa się specjalistycznych klejów. Charakteryzuje je wysoka odporność na zmiany warunków atmosferycznych. Miejsca takie jak taras, czy balkon są narażone na działanie mrozu, przez co ich struktura kurczy się i rozszerza w zależności od panującej aury. Standardowy kleje nie wytrzymują takich warunków, dlatego zaleca się stosowanie preparatów o wyższej elastyczności, dzięki temu unikniemy kłopotliwych pęknięć lub odpadających płytek. Spoiny pomiędzy kamieniami należy dodatkowo zabezpieczyć wypełniając je specjalną fugą epoksydową. Tak samo jak klej jest ona elastyczna, a dodatkowo posiada właściwości wodoodporne, dzięki czemu stanowi kolejne zabezpieczenie kamienia przed wilgocią.

Sam kamień warto poddawać okresowej konserwacji. Do różnych rodzajów materiału stosuje się inne preparaty. Kamień bardziej nasiąkliwy należy impregnować kilkukrotnie. W przypadku materiału nie chłonącego wilgoci zazwyczaj wystarcza od jednej do dwóch warstw preparatu.

Dobrze wykonane i starannie impregnowane kamienne ozdoby będą wizytówką naszego domu i ogrodu na długie lata, dlatego warto zatroszczyć się o wysoką jakość surowca oraz należyte wykonanie naszych elementów małej architektury.


źródło tekst : artelis.pl/Malkolm Malkolm Turek/http://www.stegu.pl/oferta/kategoria,1.html

Ogrodzenia z betonu łupanego

W ostatnim czasie zauważa się znaczne zainteresowanie ogrodzeniami z betonu łupanego. Ogrodzenia te charakteryzują się ładnym, ergonomicznym i masywnym wyglądem. Wpadły w gust niejednej już rodziny, tworząc w ten sposób najlepszy kanał dystrybucji, oparty na marketingu szeptanym.

Proces wytwarzania elementów, polegający na specjalnym zagęszczaniu betonu, gwarantuje wieloletnią trwałość i długoletnie zadowolenie z ogrodzenia. Producenci ,chcąc zachęcić do swoich produktów, prześcigają się z wzornictwem i kolorystyką. Dzięki opracowanej technologi multi-color, udało się stworzyć elementy wielobarwne, a najnowocześniejsze maszyny łupiące beton tworzą idealną powtarzalność bloczków. Dowolność mieszania elementów pozwala na zbudowanie najbardziej wymyślnych rozwiązań. Szczęśliwi posiadacze ogrodzeń z betonu łupanego zazwyczaj stosują je na frontach swoich posesji, wznosząc słupki na wysokość 150 cm, stosując podmurówkę dwuelementową 32 cm, przy zachowaniu długości przęseł około 2 m. Ogrodzenia łupane można znaleźć w szerokim kanale dystrybucyjnym, obejmującym swym zasięgiem całą Polskę.

Ciekawym sposobem realizacji zamówienia jest skorzystanie z usług sklepów internetowych, gdzie niektóre firmy kładą duży nacisk na ten segment dystrybucji. Oferta ich jest skatalogowana, zawiera szczegółowe opisy elementów, instrukcje montażowe, galerie oraz konkurencyjne ceny. Sam proces realizacji zamówienia najczęściej jest realizowany z fabryk producentów, co pozwala nam zaoszczędzić na koszcie transportu, za który nie musimy płacić dwukrotnie.

Osoby z grubszym portfelem lub szukające wyszukanych rozwiązań, powinny pamiętać o firmach projektowych, które dzięki swej praktyce, zapewne zaproponują nam ciekawe rozwiązania.

źródło tekst : artelis.pl/Michał Szymczak/http://www.niuwsky.pl/

Zachwycające chryzantemy — ozdoba jesiennych ogrodów - uprawa

Chryzantemy, tak samo jak inne astrowate, są pokroju krzewiastego, mogą osiągać różne wysokości w zależności od odmiany. Ich kwiatostany, różniące się zarówno kolorem, wielkością, jak i budową, rozwijają się od pełni lata aż do końca listopada.

Te kwiaty, różnorodne i niebanalne w swoich kształtach i kolorach, często o bardzo subtelnych kwiatostanach, mogą zainteresować niemal każdego. Pośród niezliczonej liczby atrakcyjnych odmian, chryzantemy mogą mieć koszyczki kwiatowe pojedyncze, pełne i półpełne, ale też znajdziemy odmiany tworzące duże kwiatostany typu anemonowego oraz wyjątkowo oryginalne — igiełkowe.

Popularne odmiany chryzantem mogą być uprawiane w ogrodach, ale równie doskonale mogą służyć do ozdoby balkonów i tarasów, posadzone w skrzynkach lub pojemnikach.

Powinniśmy jednak pamiętać, iż nie wszystkie odmiany tych uroczych, kolorowych roślin są odporne na mróz i nie wszystkie nadają się do uprawy wieloletniej na kwietnikach.

Do tych najbardziej wytrzymałych na mróz można zakwalifikować przede wszystkim odmiany drobnokwiatowe, ale i tak trzeba mieć na względzie to, że w mało sprzyjających warunkach (zła gleba, nieodpowiednie miejsce) nawet odmiany uważane za odporne mogą przemarzać. Trzeba wówczas takie chryzantemy na zimę przykrywać warstwą izolującą, np. igliwiem.

Uprawa chryzantem wymaga odpowiednij pielęgnacji tych roślin. Dobrze byłoby zacząć od odpowiedniego przygotowania stanowiska, na którym będą umieszczane rośliny. Takie miejsce można przygotować już w roku poprzedzającym sadzenie chryzantem, poprzez nawożenie np. obornikiem lub biohumusem oraz dosyć głębokie przekopanie grządki.

Chryzantemy można sadzić już od wczesnej wiosny. W czasie tworzenia i rozwijania się koszyczków kwiatowych musimy pamiętać o zasilaniu sadzonek chryzantem co 2–3 tygodnie nawozami wieloskładnikowymi.

O ile posadzimy nasze rośliny w miejscach nasłonecznionych i ciepłych oraz zapewnimy im żyzne i umiarkowanie wilgotne gleby, wówczas możemy być pewni, że odwdzięczą się nam nie tylko bujnym wzrostem, ale także obfitym kwitnieniem.

Ważną czynnością pielęgnacyjną w uprawie tych roślin jest przesadzanie ich co 2–3 lata w inne miejsce. Chryzantemy trzeba wykopać, można je podzielić na kilka części, uważając, aby nie uszkodzić korzeni, a następnie znowu posadzić. Te wszystkie czynności zapewnią, że nasza uprawa chryzantem zimujących na rabatach będzie się powiększać z roku na rok. Uprawa chryzantem wieloletnich jest dosyć pracochłonna, jednak ozdabiając jesienią ogród zachwycającą feerią barw, chryzantemy zrekompensują się za wysiłek włożony w ich pielęgnację.


źródło tekst : artelis.pl/Rafał Okułowicz

Smaczne borówki z własnego ogrodu

Jagody borówki amerykańskiej są uważane za bardzo smaczne. Są doskonałe zarówno do bezpośredniego spożycia, jak i na przetwory i mrożonki. W handlu jagody te są, niestety, stosunkowo drogie. Dlatego samodzielna uprawa borówek w ogrodzie działkowym jest świetnym sposobem na tańsze pozyskanie tych owoców.

Owoce borówki amerykańskiej oprócz powszechnie znanych walorów smakowych, wykazują również wiele zalet prozdrowotnych. Te bardzo słodkie, soczyste jagody są niskokaloryczne i doskonale regulują pracę układu pokarmowego. Wyróżniają się wysoką zawartością kwasów i soli mineralnych oraz witamin. Jedzenie surowych owoców borówki nie tylko pozwala na zachowanie młodości, ale także zapobiega chorobom cywilizacyjnym.

Krzewy borówki amerykańskiej osiągają do 2 m wysokości. Zdobią ją pojawiające się w maju i czerwcu białe kwiatki, a jesienią przebarwiające się na czerwono liście. Krzewy te wydają owoce, w zależności od odmiany, od początku lipca do końca września. Aby cieszyć się przez ten cały okres owocami, trzeba wybrać do ogrodu różne odmiany, dojrzewające kolejno po sobie. Z roku na rok plonowanie borówek powinno być coraz obfitsze, a po wejściu w pełnię owocowania, czyli tak około 5-go roku po posadzeniu, plon powinien dojść do trzech, a nawet czterech kg z jednego krzewu. Aby jednak borówka owocowała obficie, trzeba zaspokoić jej potrzeby uprawowe.

Borówki preferują miejsca jasne i osłonięte od wiatru z lekką, przepuszczalną i próchniczną glebą, o niskim pH. Krzewy najlepiej sadzić wczesną jesienią, do dołków o średnicy ok. 1 m. Szczególnie w pierwszym roku uprawy należy zadbać o odpowiednie nawodnienie (ale nie zalewanie) oraz nawożenie posadzonych krzewów. Borówka jest wrażliwa na niedostatki azotu, ale też trzeba uważać, aby z nawozami nie przesadzić. Można stosować gotowe nawozy mineralne przeznaczone właśnie dla tych roślin, które jednocześnie odpowiednio zakwaszą glebę.


źródło tekst : artelis.pl/Rafał Okułowicz

Przygotowanie ogrodu na zimę

Powoli kończy się lato. W ogrodzie życie powoli szykuje się do zimy – z drzew zbieramy ostatnie owoce, z grządek zniknęły już warzywa. Przyszedł czas na porządki w ogrodzie, ale i na przygotowanie się do jesieni i zimy.

Wydaje się, że jesień i zima to okres, w którym w ogrodzie nic się nie dzieje i najlepiej o nim zapomnieć do przyszłej wiosny. Warto jednak pamiętać, że ogród uporządkowany pod koniec lata lub jesienią to ogród dużo przyjemniejszy w zagospodarowaniu wiosną.

To o czym należy pamiętać to porządki. O to należy zadbać tak na grządkach, jak i w całym ogrodzie. Należy uprzątnąć pozostałości po roślinach i warzywach, zebrać wszelkie kijki i podpórki etc. W ogrodzie natomiast należy zgrabić wszelkie liście i zebrać owoce. Wszystkie te naturlane odpady można zebrać i złożyć w kompostowniku, co będzie gotowym nawozem w przyszłym sezonie. Warto również skosić trawnik. Należy pamiętać także o utrzymaniu w czystości oczka wodnego. Jesień to czas kiedy liście lecą z drzew. Trzeba pamiętać o rozłożeniu siatki zabezpieczającej nad oczkiem wodnym i jej regularnym czyszczeniu. Uchroni to oczko przed gnijącymi liśćmi, które nie miałyby najlepszego wpływu na ekosystem oczka.

Należy również zadbać o zabezpieczenie pozostałych roślin przed mrozem np. przez ich okrycie matami lub włókniną. Te prace będą konieczne w przypadku krzewów wrażliwych na mrozy, bylin oraz roślin cebulowych.

Kolejna rzecz to sadzenie drzew i krzewów. Jesień to najlepszy okres dla sadzenia drzew i krzewów, ale też trawy. Rośliny będą miały jeszcze kilka miesięcy, aby się przyjąć i jeśli wiosną obudzą się rozwijając liczne pąki, będzie to znaczyło, że już raczej nic im nie grozi. Podobnie sprawa się ma z krzewami i trawą.

Należy również zadbać o już zasadzone drzewa i krzewy. Te pierwsze należy owinąć zabezpieczeniem - słomą czy siatką, tak aby zwierzęta nie próbowały ich ogryzać w poszukiwaniu pokarmu. Słoneczne dni końca lata mogą być także dobrym czasem, aby zadbać o zdrowie tych roślin. Tak przygotowane drzewa powinny w pełnym zdrowiu przetrwać zimę.

Tak przygotowany ogród bezpiecznie przezimuje, by zbudzić się do życia za pół roku. Zima to jest taki okres, kiedy w ogrodzie niewiele się dzieje, ale należy pamiętać, że wokół domu nadal czeka nas trochę pracy. Jeśli zima będzie cieplejsza może to być dobry czas na drobne remonty i porządki. Jeśli będzie bardziej sroga i śnieżna nie pozostaje nic innego niż uzborić się w łopatę i odśnieżarkę i czekać wiosny.


źródło tekst :artelis.pl/Michał Peltner/http://www.ibopl.pl/

Celozja

W ostatnich latach, dzięki wprowadzeniu do uprawy odmian wysokich o ciekawych kolorach i kształtach kwiatostanów, celozja stała się rośliną bardzo modną. Ponadto ma ona szerokie zastosowanie.

Zależnie od odmiany, może być z dużym powodzeniem stosowana jako roślina z przeznaczeniem na kwiaty cięte (wysokie odmiany), jako roślina rabatowa i doniczkowa (odmiany karłowe i superkarłowe celozji grzebieniastej) oraz na suche bukiety. Celozja nadaje sie do suszenia, gdyż zachowuje świeżość barwy kwiatów i nie zmienia kształtu kwiatostanów.

W uprawie mamy dwie formy celozji: pierzastą i grzebieniastą. Są to rośliny jednoroczne. Kwiaty ich są bardzo gęsto skupione.

U celozji pierzastej kwiatostany tworzą kłosy zebrane w wiechy, a u celozji grzebieniastej - kogucie grzebienie albo kule. Kwiaty mogą być białe, żółte, różowe, czerwone lub fioletowe.

Wysokość roślin zależy od odmiany i waha się od 15 do 70cm.

Uprawa

Zasadniczym terminem wysiewu jest marzec i kwiecień. W marcu nasiona wysiewamy w szklarni, w kwietniu - ogrzewanym inspekcie. Siew powinien być rzadki i płytki. Nasiona wysiewamy do odkażonego podłoża. Jest to szczególnie ważne, gdyż siewki są bardzo podatne na choroby grzybowe. W trakcie wschodów temperatura powinna wyniosić 20-22st. Po wschodach siewki pikujemy, a najlepiej przesadamy do doniczek ziemnych lub cylindrów, utrzymując w pierwszych tygodniach temperaturę 16-18st., później 14-16st.

Pod koniec maja lub na początku czerwca celozję przesadzamy na miejsce stałe. Najlepiej jest przesadzać rośliny z bryłką ziemi. Gwarantuje to ich dobre przyjęcie i szybki wzrost po przesadzeniu.

Celozję grzebieniastą sadzimy co 20-30cm, a celozję pierzastą co 30-40cm. Rośliny zakwitają w 12-14 tygodni po wysiewie i kwitną do późnej jesieni. W gruncie kwitną do przymrozków.

Uprawa celozji może być sterowana terminem wysiewu, np. wysiana w lutym, kwitnie już w maju. Wiosenna uprawa w całości musi odbywać się pod osłonami. Opóźniając termin wysiewu, można uzyskać rośliny kwitnące późną jesienią, również pod osłonami. Młode rośliny są bardzo delikatne, mają duże wymagania co do gleby i światła. Celozja wymaga gleby przepuszczalnej, nie znosi chłodu i nadmiernej wilgotności. Lubi stanowiska słoneczne, częste podlewanie i zasilanie płynnymi nawozami.

W sklepach ogrodniczych dostępne są następujące odmiany

celozji grzebieniastej:

- 'Aurea' o wys. 30cm i jasnozłotożółtych kwiatach

- 'Empress' o wys. 30cm i purpurowoczerwonych kwiatach

celozji pierzastej:

- 'Feuerfeder' o wys.35cm, ognistoczerwona

- 'Goldfeder' o wys. 35cm, ciemnozłotożółta

Szczególnie cenne i poszukiwane są odmiany wysokie, których nasiona produkowane są w Holandii, np. celozja grzebieniasta 'Supermaster Red' (55-60cm) o bardzo dużych, kulistych kwiatostanach i silnych łodygach. Odmiana ta doskonale nadaje się na kwiaty cięte i do uprawy przyspieszonej. Innymi ciekawymi produkowanymi tam odmianami celozji pierzastej są: 'Forest Fire' o szkarłatnych kwiatach i 'Golden Trumph' o kwiatach złocistożółtych. Obydwie odmiany osiągają wys. 60cm. Do uprawy doniczkowej można polecić odmiany karłowate celozji grzebieniastej 'Empress' o kwiatach purpurowych i ciemnoczerwonych liściach oraz 'Toreador' o kwiatach szkarłatnych.

źródło tekst : artelis.pl/http://www.pieknyogrod-dianthus.blogspot.com/

Rośliny jednoroczne

Do roślin jednorocznych zaliczamy te, których uprawa zamyka się w jednym cyklu wegetacyjnym. Nasiona wysiewamy bezpośrednio do skrzynek balkonowych lub doniczek umieszczonych w mieszkaniu.

Pod koniec marca wysiewać już można rezedrę wonną i groszek pachnący. W kwietniu natomiast: nagietek lekarski, kochię, ślazówkę ogrodową, maciejkę, chmiel japoński, wilec purpurowy, a pod koniec miesiąca fasolę ozdobną i powój. Najpóźniej, bo w połowie maja, wysiewamy nasturcję i dynię ozdobną.

Jeżeli decydujemy się na przygotowanie rozsady w domu, to już
- w lutym powinniśmy wysiać nasiona żeniszka, begonii stale kwitnącej, petunii, kobei i szałwii;
- w marcu nasiona lobelii, celozji, przypołudnika i niecierpka;
- w kwietniu nemezji powabnej, aksamitki i cynii.

Ziemia do wysiewu nasion powina być umiarkowanie wilgotna. Nasiona starajmy się wysiewać jak najrzadziej — zaoszczędzi nam to czasu przy pikowaniu (rozsada w domu) lub przy przerywaniu (na balkonie) roślin.

Przy rozsadzie należy pamiętać o niezbyt głębokim siewie i stałym utrzymywaniu podłoża w umiarkowanej wilgotności i temp. 15 st. Do rozsad nadają się jedynie jasne i niezbyt gorące pomieszczenia.

W warunkach domowych najlepiej udają się rozsady roślin z późniejszego siewu — wówczas rośliny mają odpowiedniejsze warunki wzrostu, bo lepsze jest oświetlenie.

Rozsadę na balkonie wysadzamy w połowie maja, gdy minie obawa przymrozków. W tym też czasie najłatwiej jest kupić gotowe rośliny pelargonii oraz rozsadę tych roślin, których nie sialiśmy w domu.

Żeniszek meksykański, begonia stale kwitnąca, begonia bulwiasta, petunia ogrodowa (zawieratka), szałwia i aksamitki to kwiaty najczęściej uprawiane na naszych balkonach. Nic w tym dziwnego. Łatwe do kupienia w postaci dużych roślin, kwitną od wysadzenia do przymrozków. W sprzedaży znajduje się wiele odmian tych roślin, ciekawych pod względem barw i kształtów kwiatów. Lubią one słońce i regularne podlewanie, od którego w głównej mierze zależy ich trwałość.

Z uprawy nasturcji, którą bardzo lubią szkodniki, takie jak mszyce i bielinki, często zbyt pochopnie rezygnujemy. A szkoda, gdyż na dużych balkonach, gdzie mogą być uprawiane odmiany o pędach płożących się, łatwo z niej uzyskać gąszcz zieleni, i to w dodatku z pięknymi kwiatami. Na mniejszych balkonach lepiej jednak siać odmiany karłowe.

Fasola ozdobna, groszek pachnący, wilec purpurowy i powój trójbarwny to najczęściej spotykane pnącza na balkonach. Poza fasolą ozdobną, która obficie podlewana kwitnie prawie przez całe lato i tworzy zwartą masę zieleni, pozostałe wymienione gatunki, a szczególnie groszek pachnący, stosunkowo szybko przestają być dekoracyjne.

Warto może spróbować uprawiać na naszym balkonie chmiel japoński o dekoracyjnych liściach i kobeę. Rośliny te szybko rosną, ich dorastające do kilku metrów, bogato ulistnione pędy w krótkim czasie stwarzają ścianę zielieni na całe lato. Kobea ma bardzo dekoracyjne również kwiaty, duże, o dzwonkowatym kształcie, białe lub niebieskie, a kwitnie od lipca do końca września.

Ciekawie na balkonach wygląda dynia ozdobna (tykwa). Jej łodygi dorastają do 10 m długości i są gęsto pokryte liśćmi. Duża masa tych liści stanowić może ochronę przed słońcem. Od sierpnia dodatkową ozdobę tykwy stanowią owoce różnych kształtów (gruszkowate, kuliste), żółte, zielone i dwubarwne. Zimą owoce te mogą służyć jako ozdoba naszych mieszkań. Dynia ozdobna wymaga nieco głębszych pojemników niż rośliny jednoroczne, żyznej gleby, częstego nawożenia i bardzo intensywnego podlewania. Pnącza wymagają podpór. Grube balustrady rzadko są dobrymi podporami i dlatego trzeba wcześniej przygotować kratki, sznurki itp.

Takie rośliny jak maciejka i rezeda nie posiadają szczególnie dekoracyjnych kwiatów, lecz miły zapach, właśnie ze względu na ten zapach warto posiać z boku skrzynki trochę ich nasion.

Maciejkę, rezedę a także groszek pachnący można siać kilka razy, w odstępach 2–3-tygodniowych, wówczas kwitnienie rozciągnie się na całe lato.


źródło obrazka ; artelis.pl/Dianthusek/http://www.blogspot.pl/modules/contact/

Cięcie drzew i krzewów -Pielęgnacja terenów zieleni - podstawy.

Artykuł dla ogrodników i właścicieli ogrodów. Zawiera informacje dotyczące pielęgnacji, cięcia i formowania krzewów liściastych i iglastych, a także formowanie żywopłotów i drzew.

Pielęgnacja terenów zieleni – cięcia krzewów - podstawy.

Cięcie krzewów.


- krzewy wcześnie kwitnące (forsycja, krzewuszka, tawuły wczesne, lilak, wajgela) – cięcie regulujące koronę przeprowadza się po kwitnieniu latem – skracając przekwitłe pędy o 30% ich długości. Usunięcie pędów starych, chorych lub uszkodzonych można wykonać na przedwiośniu,

- krzewy późno kwitnące (hortensja, niektóre tawuły oraz powojniki) – cięcie jesienią (a nawet zimą), a u wrażliwych na mrozy – wiosną,

- krzewy kwitnące latem na gałązkach wieloletnich (berberysy, karagany, złotokap, żylistek) – tnie się je co kilka lat w okresie spoczynku zimowego, usuwając pędy starsze oraz nadmiernie zagęszczające.

- krzewy kwitnące latem na pędach jednorocznych – cięcie na przedwiośniu (w marcu), kiedy rany szybciej się goją. Usuwa się pędy suche i przemarznięte, a pozostałe skraca się do ⅓ ich długości,

- krzewy o ozdobnych liściach lub pędach (bez koralowy odm. pierzasta pstra lub dereń biały odm. syberyjska) – przycina się zwykle mocno na wiosnę (szczególnie wtedy, kiedy chce się uzyskać efektownie wybarwione młode liście lub pędy
o barwnej korze).

Sposoby cięcia krzewów

- cięcie krzewów sadzonych lub przesadzanych – warunkuje dobre przyjęcie się rośliny; przycięcie korony po posadzeniu zmniejsza zapotrzebowanie roślin na wodę i przywraca zachwianą równowagę między częścią nadziemną i podziemną.

Polega na usunięciu wszystkich korzeni uszkodzonych mechanicznie, uschniętych lub zbyt długich oraz usunięciu pędów uszkodzonych, chorych lub słabych.

Na koniec należy ograniczyć rozmiar korony (wycięcie około 30 – 50% zdrowych pędów) – nie naruszając naturalnego pokroju krzewu.

- cięcie formujące koronę – prowadzone przez 2 – 3 lata po posadzeniu, zwykle intensywne i nie uwzględniające pory kwitnienia krzewu. Wykonuje się je w okresie spoczynku zimowego, a podczas tego cięcia usuwać należy jeden z dwóch pędów konkurujących o przewodnictwo.

- cięcie stymulujące kwitnienie – jako, że pąki kwiatowe zawiązują się przede wszystkim na pędach młodych, cięcie to oznacza wycinanie pędów starszych. Rozluźnia to koronę krzewu, umożliwia dobre naświetlenie młodych pędów – a to sprzyja regularnemu kwitnieniu.

- cięcie prześwietlające koronę – wykonywane co kilka lat na krzewach starszych, które są nadmiernie zagęszczone, pod koniec zimy lub na przedwiośniu (w przypadku krzewów kwitnących przed rozwojem liści – po kwitnieniu).

Aby rozluźnić koronę należy wyciąć ze środka krzewu, tuż przy podstawie, kilka najstarszych pędów zagęszczających koronę.

W przypadku krzewów bardzo zaniedbanych, z których trzeba byłoby jednorazowo usunąć dużą liczbę pędów, cięcie lepiej rozłożyć na 2 – 3 lata. Jeśli tego nie zrobimy, to:

- wyrastające silne pędy zastępcze mogą zagęścić krzew jeszcze bardziej, niż przed cięciem,

- drastyczne cięcie odsłania korę pędów położonych głębiej – naraża je na silną operację słoneczną (co może skutkować oparzeniami i zgorzelami).

- cięcie odmładzające (ogławianie) – jest zabiegiem drastycznym, który bywa stosowany, gdy roślina utraciła walory ozdobne, zestarzała się lub zdziczała.

Polega ono na silnym przycięciu całej korony lub kilku najstarszych pędów (położonych na obwodzie krzewu) na 30 – 50cm i odtworzeniu korony z nowych, wyrastających pędów – one także wymagają prześwietlania, by nie zagęściły nadmiernie korony.

Na skutek ogławiania krzewy przestają kwitnąć i owocować oraz tracą swój naturalny pokrój, a duże rany po ogławianiu trudno się gojąca powodować może infekcje grzybowe i bakteryjne.

- usuwanie odrostów korzeniowych – wyrastają one z pąków śpiących znajdujących się na korzeniach niektórych drzew i krzewów ozdobnych.

W przypadku krzewów uprawianych na własnych korzeniach odrosty można pozostawić – o ile nie psują pokroju roślin lub nie wpływają na jej nadmierne rozrastanie się na boki.

Natomiast w przypadku odrostów korzeniowych roślin okulizowanych lub szczepionych, wybijającymi z podkładki – takie odrosty należy bezwzględnie usuwać.

- cięcie sanitarne – wykonuje się je w okresie spoczynku (pod koniec zimy i na przedwiośniu). Chodzi tutaj o usuwanie wszelkich gałęzi porażonych przez choroby, przemarzniętych czy uszkodzonych mechanicznie.

Należy także usunąć jedną z dwu gałęzi, które się o siebie ocierają – najlepiej tę, której kora jest bardziej uszkodzona.

- Usuwać należy drobne gałęzie oraz te, które zasychają wewnątrz krzewu z powodu braku światła. Przycinać należy także silne pędy juwenilne (wilki), wyrastające ponad obrys korony.

Cięcie krzewów iglastych.



- nie wymagają specjalnego cięcia po sadzeniu i zachowują charakterystyczny pokrój przez wiele lat – o ile zapewni im się wystarczającą przestrzeń życiową,

- czasami usuwa się pędy suche oraz takie, które zakłócają naturalny kształt korony lub konkurując z przewodnikiem,

- sosny, świerki i jodły – przycięcie jednorazowe w roku, poprzez uszczykiwanie młodych przyrostów w połowie. Pobudza to pąki niżej położone i wpływa na zagęszczenie krzewów,

- choiny, cisy, jałowce, żywotniki i cyprysiki – można przycinać kilkakrotnie w ciągu roku, a często wystarczy cięcie przed ruszeniem wegetacji oraz na początku lata, natomiast nie należy już ciąć późnym latem,

- modrzewie, metasekwoje i cypryśniki – cięcie wiosną i wczesnym latem ograniczone tylko do przyrostów jednorocznych lub dwuletnich,

- rośliny iglaste źle znoszą cięcie odmładzające (poza cisami).

Cięcie krzewów liściastych wiecznie zielonych.

- nie wymagają systematycznego przycinania pędów (z wyjątkiem koron specjalnie formowanych),

- cięcie po posadzeniu przeprowadzane wiosną w pierwszym i drugim roku po posadzeniu – skrócenie pędów o połowę,

- wszelkie cięcia należy przeprowadzać po ustąpieniu zagrożenia wystąpienia przymrozków.

Formowanie żywopłotów iglastych.

- zwykle nie przycina się w pierwszym roku po posadzeniu – sadzi się młode rośliny (3 – 4 letnie) z uformowaną w szkółce koroną,

- po sadzeniu jesienią obfite podlanie, a pierwsze cięcie po kilku latach po sadzeniu,

- w następnych latach cięcie formujące wiosną przed ruszeniem wegetacji, a wyrównanie odrostów późnym latem – pod koniec lipca.

Formowanie żywopłotów liściastych.

- trwa kilka lat i wymaga corocznego, konsekwentnego przycinania pędów – aby krzewy były równomiernie gęste i rozgałęzione,

- pierwsze cięcie krzewów żywopłotowych sadzonych z gołym korzeniem możliwe po posadzeniu jesienią, ale lepiej wiosną – tuż przed ruszeniem wegetacji,

- zdecydowane cięcie pędów do ⅓ ich długości (nawet do około 10cm nad ziemią – w strefie pąków śpiących), żeby:

- zmusić krzewy do rozkrzewiania się,

- ułatwić przyjęcie się,

- w kolejnych latach podnoszenie wysokości żywopłotu o około 20cm z jednoczesnym przycinaniem boków (aby krzewy zagęszczały się od dołu),

- takie stopniowe i powolne podnoszenie wysokości żywopłotu powinno trwać tak długo, aż uzyskana zostanie pożądana jego wysokość,

- później przycinanie żywopłotu 2 – 3 razy w roku dla utrzymania ustalonego kształtu i wielkości:

- w pierwszej kolejności przycinanie ścian bocznych, a dopiero w drugiej kolejności – jego górnej części,

- niedopuszczenie do rozszerzania się żywopłotu w górnej części, bo powstanie zacienienie skutkujące ogałacaniem się od dołu

- główne cięcie na początku lata – po zakończeniu intensywnego wzrostu,

- cięcie korekcyjne (skracanie pędów wyrosłych po cięciu głównym) – w sierpniu, ale nie później,

- na bieżąco należy i można przeprowadzać cięcie sanitarne krzewów w żywopłocie oraz wycinanie pędów dziczejących, zbyt intensywnie rosnących,

- podczas cięcia bocznych ścian żywopłotu trzeba pamiętać, że pionowe boki mogą mieć tylko formy niskie i średnie – do 100cm wysokości; wyższe żywopłoty i szpalery na przekroju poprzecznym powinny mieć kształt trapezu (nachylenie ścian bocznych – około 10o)

- w przypadku żywopłotów starych (z zasychającymi pędami
i ogołacaniem od dołu) można wykonać zabieg odmładzania roślin:

- zabieg pod koniec zimy, przy bezmroźnej pogodzie,

- polega na silnym prześwietleniu krzewu – skróceniu bocznych gałązek do około 10cm długości pod warunkiem pozostawienia głównych pędów przewodnich (zachowana zostanie konstrukcja i charakter żywopłotu),

- odmłodzenie generalne – przycięcie całego żywopłotu na wysokość około 40cm, co ma uruchomić nisko położone pąki śpiące, a z nowych pędów odnawia się konstrukcję żywopłotu

Formowanie żywopłotów liściastych – wiecznie zielonych.

- zazwyczaj przycinane 2 razy w roku – wczesną wiosną oraz ponownie w czerwcu,

- cięcie przy pochmurnej pogodzie – aby promienie słoneczne nie poparzyły odsłoniętych liści,

- krzewy o dużych liściach (np. laurowiśnia wschodnia) powinny być starannie cięte sekatorem tak, aby nie uszkodzić blaszek liściowych (bo później nieestetycznie zasychają).


źródło tekst : aretlis.pl/Sebastian Koziarzewski/http://www.selvawroc.pl/

Zasady palikowania drzew.

Podstawowe zasady palikowania drzew w ogrodach prywatnych i terenach miejskich. Palikowanie drzew jest niezbędne, aby drzewa rosły równo i zgodnie ze swoim pokrojem naturalnym.

Palikowanie drzew jest niezbędne, gdy chcemy, aby posadzone przez nas drzewo rosło prosto, nie było podatne na uszkodzenia wiatrowe i gdy sadzimy większe sadzonki - ok. 10-15 cm obwodu pnia.

Dla każdego drzewa należy zastosować 2-3 paliki o średnicy 8 cm i wysokości 250 cm. (w przypadku małych drzewek można zastosować 2 paliki). Paliki należy wbić w glebę na głębokość ok. 60 cm, w odpowiedniej odległości od bryły korzeniowej.

Niezbędne jest odpowiednie mocowanie pnia drzewa do palików. W tym celu stosuje się taśmę parcianą tzw. ósemkę. Taśma powinna być przybita do jednego z palików za pomocą gwoździa o dużym łebku. Paliki można usunąć dopiero po upływie 2-3 lat. Niezbędne jest dokonanie wizji lokalnej, szczególnie w okresie wegetacyjnym, w celu sprawdzenia, czy taśma nie uszkadza pnia rośliny.

Drzewa do sadzenia należy dobierać umiejętnie i najlepiej kierować się poniższymi kryteriami:

Kryteria główne materiału roślinnego:

- Materiał roślinny powinien odpowiadać podstawowym kryteriom jakościowym (odpowiedni pokrój i ukształtowanie);

- Przewodnik pojedynczy, prosty i silny;

- System korzeniowy dobrze wykształcony, bez uszkodzeń technicznych, zdrowy (odpowiedni dla wieku rośliny, danego gatunku i odmiany);

- Bryły korzeniowe powinny być uprawiane w pojemnikach, o odpowiedniej wielkości, proporcjonalnych do wielkości danej rośliny;

- Rośliny nie powinny posiadać oznak chorobowych (oznaki żerowania szkodników, np. plamy na liściach, uschnięte gałęzie, odbarwienia na liściach);

- Materiał roślinny nie powinien posiadać uszkodzeń mechanicznych;

- Liście roślin powinny posiadać zabarwienie odpowiednie dla danego gatunku. Nie powinny być zwiędnięte i się zwijać.

źróło tekst : artelis.pl/Sebastian Koziarzewski/http://www.selvawroc.pl/drzewa.html

O stawach ogrodowych słów kilka

Nie mieszkamy w Kalifornii, jednak wcale nie powinno nam być z tego powodu przykro. Choć praktycznie każdy mieszkaniec tego stanu ma przy swoim domu wybudowany kafelkowy basen, nie znaczy to, że mamy im czego zazdrościć. Naszą odpowiedzią niech będą stawy ogrodowe — zbiorniki kąpielowe dostosowane do naszego specyficznego klimatu.

Staw kąpielowy w ogrodzie to propozycja właśnie dla tych osób, które nie widzą sensu w budowaniu odkrytego basenu, użytkowanego jedynie w krótkim, dwumiesięcznym okresie wakacyjnym. Jeśli szczęśliwie uda się nam skorzystać z niego w lecie, to przez resztę roku albo będzie on musiał być regularnie czyszczony albo w ogrodzie będzie nam ziała kafelkowa dziura, którą przed sezonem trzeba będzie umyć.

Postawmy na naszą pragmatyczną, polską naturę. W naszym klimacie zbiornik wodny musi być przede wszystkim użyteczny. Dlatego też w ciepłe dni własny staw posłuży jako miejsce do orzeźwiających kąpieli, w te chłodne będzie cieszył oko, natomiast w te mroźne będzie mógł być wykorzystany jako bezpieczna ślizgawka.

Pierwsze skojarzenia związane ze słowem „staw” nasuwają na myśl zbiornik wodny gdzieś na wsi, do którego obecnie balibyśmy się wejść. Nic bardziej mylnego. Staw ogrodowy to zbiornik bardzo czysty oraz higieniczny. Dzieli się on na dwie części: tą służącą do kąpieli oraz tak zwaną regeneracyjną, w której za sprawą naturalnych procesów dokonuje się filtracja wody. Za ten proces odpowiedzialne są odpowiednio dobrane rośliny, dzięki czemu unikamy stosowania jakiejkolwiek chemii oraz chloru.

Nie wchodząc zbytnio w szczegóły, proponuję proste wyobrażenie: upalny dzień, a my po pracy możemy wejść do czystego i naturalnego zbiornika. Wystarczy? To jeszcze jedno: w ciepłe, jesienne wieczory, gdy ma się świadomość, że lato odejdzie, choć ono trwa jeszcze ledwo wyczuwalnie, usadowieni wygodnie na własnym drewnianym molo, popijamy ciepłą herbatę i wsłuchujemy się w odgłosy natury…

Czy to sen? Może nie amerykański, ale polski na pewno!


źródło tekst : artelis.pl/RobertPlonka/http://www.uslugi.gardenplanet.pl/